W sobotę przez centrum Amsterdamu przeszło kilka tysięcy osób podczas 13 dorocznego Pride Walk, zwracając uwagę na prawa osób LGBTQ+ na całym świecie oraz pilne problemy dotykające społeczność osób transpłciowych w Holandii.
Pokojowa demonstracja rozpoczęła się i zakończyła na placu Dam, a uczestnicy maszerowali pod hasłem: „Jesteśmy tutaj, jesteśmy queer, nie znikniemy!” Pride Walk stanowi otwarcie szerszych obchodów Pride Amsterdam, które oficjalnie rozpoczną się w kolejny weekend i zakończą się popularną Paradą Kanałową.
Wśród wyróżniających się grup znalazła się organizacja Transgender Netwerk, która wykorzystała tę okazję, by nagłośnić problem nadmiernie długiego oczekiwania na opiekę zdrowotną dla osób transpłciowych w Holandii. Demonstranci nieśli transparenty z hasłami: „Proszę czekać na linii, przed Tobą jeszcze 7 000 osób. Czas oczekiwania może wynosić nawet sześć lat.”
Pride Walk to marsz protestacyjny, a nie festiwal — organizatorzy podkreślają jego solidarnościowy charakter wobec osób LGBTQ+ doświadczających prześladowań i dyskryminacji na całym świecie. Tegoroczna edycja zgromadziła aktywistów, organizacje i sojuszników z całej Holandii i spoza jej granic.
Pride Amsterdam, w ramach którego odbywają się debaty, wystawy, imprezy i wydarzenia społecznościowe, potrwa przez cały nadchodzący tydzień i zakończy się Paradą Kanałową, tradycyjnie będącą kulminacyjnym punktem obchodów.
0
0
0
0
0
0
1 0
Powinni tego zakazać! Spolecznosc lgbtq wymaga od wszystkich równego traktowania, sama dyskryminując ludzi z odmiennymi poglądami. Nie powinno nikogo interesować, co kto robi i z kim, a już na pewno nie powinno być promocji dewiacji! Zachowajcie to dla siebie!!