Amsterdam rozpoczął walkę z hałaśliwymi motocyklami i samochodami, a na właścicieli takich pojazdów mogą czekać grzywny.
W piątek w mieście umieszczone zostały znaki drogowe, które ostrzegają użytkowników dróg, jeśli ich pojazdy są zbyt głośne. Ostrzeżenia zostaną jednak ostatecznie zastąpione "fotoradarami szumowymi", które będą działać podobnie jak klasyczne fotoradary i automatycznie będą wysyłać grzywnę do kierowcy, który popełnił wykroczenie.
Test ze znakami rozpoczyna się na Stadhouderskade w centrum miasta i na Molenaarsweg w Amsterdam-Noord. Jeśli licznik zarejestruje zbyt duży hałas, kierowca zobaczy komunikat. Gmina ma nadzieję, że same znaki zwrócą uwagę użytkowników dróg na hałas wytwarzany przez ich pojazdy i zachęcą ich do podjęcia działań w tej sprawie.
Fotoradar szumowy składa się z czterech mikforonów, które mogą precyzyjnie wykrywać, skąd pochodzi dźwięk. System podłączony jest do zwykłego fotoradaru, który robi zdjęcie tablicy w celu wystawienia mandatu.
0
0
0
0
0
0
1 0
Skoro pojazd ma homoligacje i ważne badania techniczne, mogą sobie takie mandaty do szuflady wstawiać. Już się nie mogę doczekać, aż będą pierwsze sprawy sądowe i anulowane mandaty.