Holenderska firma umożliwiła w środę po raz pierwszy degustację kiełbasy wyprodukowanej w laboratorium.
Kontrola bezpieczeństwa nie została jeszcze zakończona i takie mięso nie jest dozwolone do sprzedaży w Holandii i całej Unii Europejskiej. W ubiegłym roku Holandia wprowadziła jednak przepisy, które umożliwiają degustację.
Kilka lat temu Singapur umożliwił sprzedaż mięsa hodowlanego. W rezultacie firma Meatable wcześniej organizowała wszystkie degustacje swoich produktów w Azji.
Założona w 2018 roku firma Meatable opracowała metodę, w której komórki zwierzęce hoduje się w bioreaktorze na tkankę mięśniową i tłuszczową wykorzystywaną do produktów konsumpcyjnych. Oczekuje się, że popyt na mięso dalej będzie rosnąć, mimo tego, że wiele osób przechodzi na dietę bezmięsną. Mięso hodowane w laboratorium byłoby jednym ze sposób na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.
Już teraz pojawiają się jednak głosy krytyki i zdaniem niektórych naukowców, produkcja takiego mięsa doprowadzi do jeszcze większej emisji gazów, niż w przypadku karmienia i uboju bydła.
Meatable twierdzi, że stosuje „przełomowe” metody, które skracają czas wykonania kiełbasy z mięsa hodowlanego.
Na chwilę obecną produkcja mięsa hodowlanego jest jednak bardzo kosztowna i nie może konkurować z tradycyjnymi produktami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz