Możliwość wydobycia gazu na Morzu Północnym może już wkrótce być minimalna.
Instytut badawczy TNO poinformował, że holenderska produkcja gazu na Morzu Północnym spadła bardziej niż oczekiwano w zeszłym roku i zmniejszyła się wyraźnie. Jeśli ta tendencja się utrzyma, naukowcy spodziewają się, że produkcja gazu w 2030 roku będzie co najwyżej „minimalna”.
W zeszłym roku z dna morskiego wydobyto około 8,8 miliarda metrów sześciennych gazu, czyli o 10 procent mniej niż oczekiwano. Według TNO wynika to przede wszystkim z faktu, że firmy wydobywają mniej gazu ze swoich złóż na Morzu Północnym i są mniej chętne do inwestowania w nowe złoża gazu. Producenci wykonywali również mniej odwiertów, aby sprawdzić, czy w niektórych miejscach znajduje się gaz.
Naukowcy obliczyli oczekiwaną produkcję gazu na najbliższe kilka lat na podstawie trzech scenariuszy. W najbardziej pesymistycznej wersji, w której produkcja gazu prawie nie wzrośnie, wyniesie ona dwa miliardy metrów sześciennych w 2030 roku.
Według środkowego scenariusza, w którym inwestycje nieznacznie wzrosną na krótki czas, produkcja gazu w 2030 roku wyniesie około 3,7 mld metrów sześciennych, co stanowiłoby ponad połowę mniej niż w 2023 roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz