Ministerstwo Finansów pracuje nad rewolucyjną reformą systemu finansowania jednostek samorządu terytorialnego (JST), która ma zasadniczo zmienić mechanizm podziału dochodów z podatków. Jak ujawnił portal Money.pl, zmiany te mogę wejść w życie już w 2025 roku.
Obecny system, który opiera się na udziale samorządów w podatkach dochodowych od osób fizycznych (PIT) i od osób prawnych (CIT), zostanie zmieniony na model, w którym samorządy będą miały bezpośredni udział w dochodach wypracowywanych przez mieszkańców. To oznacza, że PIT stanie się de facto podatkiem samorządowym.
- Robocze założenie jest takie, że po reformie budżet państwa zostanie z głównie z resztkami PIT – powiedział nieoficjalny rozmówca portalu Money.pl.
Założenia reformy zakładają, że JST będą czerpać korzyści z dochodów bez względu na zmiany stawek podatkowych wprowadzane przez rząd, takie jak obniżki procentowych stawek PIT, ulgi czy zwolnienia. Analizy Ministerstwa Finansów pokazują, że gdyby system ten działał w zeszłym roku, dochody własne samorządów z PIT byłyby o niemal połowę wyższe.
W nowym modelu dla gmin udział w PIT wyniesie 6,5 proc., dla powiatów 1,6 proc., dla miast na prawach powiatu 8 proc., a dla województw 0,145 proc. W przypadku CIT odpowiednie udziały będą wynosić 1,2 proc., 1,35 proc., 1,32 proc., i 2,58 proc. dla województw.
Resort finansów podaje przykład teoretycznej gminy, której dochody z PIT po reformie wyniosłyby niemal 109 mln zł, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z obecnym systemem.
- Założono, że dochody wszystkich jej podatników PIT na skali podatkowej za rok 2023 wyniosły ponad 1,2 mld zł, z kolei liniowców - ok. 150 mln zł, a tzw. ryczałtowców - ponad 30 mln zł. Łącznie mowa o ok. 1,4 mld zł wypracowanych dochodów. Udział gminy w tych dochodach wyniesie 6,5 proc., ale przy zastosowaniu mechanizmu waloryzacji. W efekcie dochód z PIT, który zostanie w gminie jako jej dochód własny, wyniesie prawie 109 mln zł - donosi serwis money.pl.
Wstępne dane Ministerstwa Finansów na rok 2025 wskazują, że dochody z PIT dla wszystkich JST wzrosną z 85 mld zł do 156 mld zł, a z CIT z 24 mld zł do 27 mld zł. Dla gmin oznacza to wzrost dochodów z PIT i CIT o kolejne 38,5 mld zł.
Reform ma być odpowiedzią na zmieniające się warunki ekonomiczne i społeczne oraz ma na celu zapewnienie większej samodzielności finansowej samorządów. Ma także podnieść odporność na decyzje podatkowe podejmowane na szczeblu centralnym.
Planowane są także zmiany w systemie subwencji i w tzw. janosikowym, mające na celu zminimalizowanie efektu przesuwania środków między różnymi poziomami administracji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz