Pierwsza w całości holenderska produkcja przygotowana dla platformy Netflix będzie opowiadać historię współczesnych studentów, którzy przenoszą się w czasie do "demonicznego świata" w XVII wieku. "Nie wszystkie zasady są po to, żeby je łamać. Studenci ci mają w liberalnym mieście Amsterdam wszystko: młodość, bogactwo, seks, siłę... i portal do demonicznego świata Złotego Wieku Holandii, który przez przypadek otworzyli", czytamy w komunikacie prasowym Netfliksa.
Serial zostanie udostępniony odbiorcom w 2019 roku. Składać się będzie z ośmiu 30-minutowych odcinków.
- Chcę zrobić serial łączący dwa gatunki: opowieść o dojrzewaniu z horrorem - powiedział Pieter Kuijpers, producent serialu.
(łd)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz