Nie wszystkie nowe i często drogie leki przeciwnowotworowe, które pojawiły się na rynku w ostatnich latach, przynoszą takie efekty, na jakie liczono. Leki na niektóre rodzaje nowotworów wydają się zwiększać szanse przeżycia pacjentów, ale inne wydają się mieć nieduży wpływ.
Według Centrum Onkologicznego IKNL osoby z rakiem z przerzutami żyją obecnie średnio nieco dłużej niż jeszcze 25 lat temu. Ale dodatkowe lata są nierówno podzielone. Centrum porównało dane dotyczące przeżywalności osób, u których zdiagnozowano przerzuty w latach 2014-2018 z danymi z lat 1989-1993.
5-letni wskaźnik przeżywalności dla raka piersi z przerzutami wzrósł w tym okresie z 14 do 32%, a dla raka prostaty z przerzutami z 23 do 42%. Z drugiej jednak strony wśród pacjentów chorujących na raka płuca z przerzutami nie odnotowano prawie żadnego postępu w szansach na przeżycie. To samo dotyczy osób z rakiem trzustki z przerzutami, których 5-letni wskaźnik przeżywalności poprawił się z 0 do 1%.
W ciągu ostatnich lat na rynku pojawiło się wiele nowych leków na raka z przerzutami, które zwiększają możliwości leczenia poza samą chemioterapię oraz radioterapię. Ale nie wszystkie z tych często drogich leków wydają się mieć faktycznie duży wpływ.
Na przykład w okresie objętym badaniem na rynku pojawiło się 19 nowych leków na niedrobnokomórkowego raka płuc. Jednak 5-letni wskaźnik przeżycia tych pacjentów wzrósł tylko z 1 do 7%. Na raka nerki pojawiło się 14 nowych leków, a wskaźnik przeżycia wzrósł z 6 do 13%.
Natomiast pacjenci z rzadką postacią raka przewodu pokarmowego odnotowali dzięki nowym lekom wzrost wskaźnika przeżycia z 8 do 54%. Nowe leki przynoszą również korzyści niektórym kobietom z przerzutowym rakiem piersi.
Badaczka IKNL Sabine Siesling zwróciła uwagę, że wiele czynników może wpływać na przeżywalność na przestrzeni 25 lat, co utrudnia interpretację danych. Poprawiła się również diagnostyka, dzięki czemu przerzuty mogą zostać wykryte na wcześniejszym etapie, co poprawia skuteczność leczenia.
PS
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz