Linie lotnicze KLM wstrzymują loty w przestrzeni powietrznej Sudanu po wybuchu gwałtownych zamieszek w tym kraju sobotę. Doniesienia te zostały potwierdzone przez rzecznika KLM.
Sam KLM nie lata do stolicy kraju, Chartumu, jednak zwykle lata nad Sudanem w drodze do Kenii i Tanzanii. Jednak ze względu na sytuację, holenderskie linie lotnicze omijają teraz Sudan. Na przykład dwa Airbusy A330 lecące do Kilimandżaro i Dar es Salaam w Tanzanii przelatują obecnie alternatywną trasą nad Morzem Czerwonym.
W sobotę siły paramilitarne twierdziły, że przejęły kontrolę nad pałacem prezydencki, rezydencją dowódcy armii Abdela Fattaha al Burhana i międzynarodowym lotniskiem w Chartumie. W mediach społecznościowych krążyły zdjęcia zniszczenia w hali odlotów i pożaru samolotu. Arabia Saudyjska zgłosiła „wypadek” z udziałem saudyjskiego samolotu na lotnisku w Chartumie, który miał zostać ostrzelany.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu fakty.nl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz