W niedzielę o 23:00 dobiegł końca kontrowersyjny test polegający na zamknięciu jednej z najbardziej ruchliwych ulic Amsterdamu - Weesperstraat.
Za pomocą tego drastycznego środka, gmina chciała przez sześć tygodni zbadać jego wpływ na ruch uliczny, bezpieczeństwo, jakość powietrza, hałas i ogólnie postrzeganie przez mieszkańców. Był to również kawałek planu, który ma na celu uczynienie Amsterdamu wolnym od samochodów i bardziej przyjaznym do życia.
Sześciotygodniowy program pilotażowy wywołał duże emocje wśród mieszkańców i użytkowników dróg. Zamknięcie drogi doprowadziło do zwiększenia ruchu na innych ulicach miasta. Utrudniona została również praca służb ratowniczych. Niezadowoleni ze środka byli również właściciele firm i taksówkarze. W rezultacie odbyły się dwie nadzwyczajne debaty, ale wniosek o wotum nieufności wobec tego środka został odrzucony.
Gmina oceni proces, rozmawiając z mieszkańcami, właścicielami firm i innymi stronami. Raport końcowy spodziewany jest w listopadzie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz