Rządowy plan pozwalający na nocne lądowania na Schiphol tylko cichszym samolotom dotyczą wyłącznie KLM i jego spółek.
Korzystanie z cichszych samolotów było kluczowym punktem planów mających na celu zmniejszenie hałasu na lotnisku Schiphol. Lotnisko od lat przekracza dopuszczalne normy poziomu hałasu. Ustępujący minister przedstawił niedawno Komisji Europejskiej plany rządu dotyczące zmniejszenia lotniska Schiphol i ograniczenia emisji hałasu. Plan zawiera listę nocnych lotów KLM i Transavii, w przypadku których można byłoby wykorzystywać cichsze samoloty.
Jak się jednak okazuje, w planie nie ma żadnej wzmianki o innych liniach lotniczych. Oznacza to, że wszystkie inne maszyny, w tym hałaśliwe samoloty przewoźników towarowych, dalej będą mogły lądować nocą na największym lotnisku w kraju.
Faktem jest jednak, że to grupa KLM odpowiada za około 88 procent wszystkich nocnych lotów. Niewykluczone więc, że ta zmiana pozwoliłaby osiągnąć redukcję hałasu do poziomu, którego się oczekuje
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz