Rząd chce jaśniejszych zasad zatrudnienia

Rząd chce doprecyzować w przepisach, kiedy danę pracę może wykonywać osoba zatrudniona na własny rachunek, a kiedy musi być w tym celu zatrudniony pracownik.

Aby ustalić, czy dana praca może być wykonywana przez osobę samozatrudnioną, w pierwszej kolejności trzeba ustalić, w jaki sposób praca jest zarządzana. Jeśli dana osoba mam całkowitą swobodę pracy, może ją wykonywać jako osoba samozatrudniona. Jeśli jednak praca jest nadzorowana przez kogoś innego, można ją wykonywać tylko jako zatrudniony pracownik.

Ponadto należy wziąć pod uwagę rodzaj pracy. Należy sprawdzić, czy wykonywana jest praca, która jest strukturalnie wykonywana w organizacji i czy pracownik ma w niej stałe miejsce czy też pracuje samodzielnie, na własny koszt i własne ryzyko.

Ponadto rząd chce, aby pewną rolę odgrywała stawka godzinowa. Pracownik, który w wiarygodny sposób wykaże, że otrzymuje stawkę godzinową mniejszą niż aktualnie obowiązująca stawka godzinowa wynosząca 32 euro, już wkrótce będzie mógł łatwiej ubiegać się o umowę o pracę.

Zdaniem ministra jaśniejsze zasady zagwarantują, że pracownicy i klienci nie będą musieli sami przekopywać się przez "górę orzecznictwa". 

Van Gennip podkreślił, że obecne ustawodawstwo jest już w większości przypadków wystarczająco jasne. Jednak w przypadku niewielkiej części zleceń trudniej jest określić, jaki rodzaj umowy o pracę należy zastosować.