Zamknij

Wołowina mocno podrożeje

16:40, 22.03.2025 Aktualizacja: 16:42, 22.03.2025
Skomentuj

Przewiduje się, że ceny wołowiny znacznie wzrosną w tym roku, według prognoz agencji marketingowej DCA Market Intelligence. Powodem jest „wyjątkowy niedobór” bydła na całym świecie, co spowodowało, że ceny zwierząt rzeźnych w ostatnich tygodniach „znacznie przekroczyły” dotychczasowe rekordowe poziomy.

W Holandii cena ubitego bydła jest obecnie prawie o 9 procent wyższa niż poprzedni rekord. Oznacza to, że cena najwyższej jakości bydła wynosi 6,40 euro za kilogram.

„To wyjątkowo silny wzrost w krótkim czasie na zazwyczaj stabilnym rynku wołowiny. Podwyżki cen przekraczające pięć centów za kilogram są rzadkością, ale w ostatnich tygodniach ceny rosły nawet o 25 centów tygodniowo” – powiedział Matthijs Bremer, specjalista ds. żywności w agencji badawczej.

Niedobór bydła jest globalnym problemem. DCA Market Intelligence podało, że susza w Stanach Zjednoczonych doprowadziła do najmniejszego pogłowia bydła od 1952 roku. Sąsiednie kraje, Kanada i Meksyk, również zmagają się z niedoborami.

„Tymczasem Europa doświadcza znacznego spadku liczby bydła mięsnego, szczególnie we Francji”. W okresie świątecznym ubito wyjątkowo dużą liczbę zwierząt, aby sprostać popytowi, co dodatkowo zwiększyło presję na już i tak napięty rynek.

„Ceny rosły w szokującym tempie, ale na rynku panuje przekonanie, że to dopiero początek. Podaż coraz bardziej zaczyna się załamywać” – podsumował Bremer.

Nie był w stanie określić, kiedy wzrosty cen się zatrzymają. „Jedno jest pewne: wielu konsumentów odczuje skutki na paragonach, gdy zeskanuje stek lub burgera w supermarkecie”.

Stowarzyszenie Koninklijke Nederlandse Slagers (KNS), zrzeszające holenderskich rzeźników, również przewiduje wzrost cen wołowiny. „Rzeźnicy mają trudności z wyjaśnieniem, dlaczego muszą podnosić ceny” – powiedział rzecznik organizacji.

KNS nie zauważyło jeszcze masowego przechodzenia klientów z droższych, rzemieślniczych sklepów mięsnych do tańszych supermarketów. Jednak konsumenci coraz częściej wybierają tańszą wieprzowinę zamiast wołowiny.

Organizacja Farmers Defence Force uważa, że wzrost cen jest związany z tym, że coraz więcej rolników rezygnuje z pracy, co według nich jest efektem globalnej nagonki na sektor rolniczy. „Starsze pokolenie rolników ma tego dość, a młodsze nie chce pracować po 80 godzin tygodniowo i być oceniane” – powiedział Mark van den Oever, przewodniczący organizacji rolniczej.

„Zgarniają miliony euro i wolą jeździć na rowerze ze swoimi żonami, zamiast pracować za marne pieniądze dla ludzi, którzy ich nie doceniają. To początek exodusu i początek wielkich podwyżek cen” – dodał.

Sieć restauracji steakhouse Loetje poinformowała, że podwyżki cen dla klientów będą minimalne, mimo wyższych kosztów zakupu mięsa dla sieci. „Staramy się, aby zmiany cen dla naszych gości były jak najmniej odczuwalne. Zawieramy ścisłe umowy z dostawcami, pracujemy efektywnie i nie przerzucamy od razu każdej podwyżki kosztów” – powiedziała rzeczniczka sieci.

(mr)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%