Gminy apelują o regulacje dotyczące fatbike’ów

Ponad 20 holenderskim gmin, w tym Amsterdam, Rotterdam i Utrecht, apeluje do rządu o wprowadzenie szczególnych regulacji dotyczących fatbike’ów (rowerów z grubymi oponami), powołując się na rosnące obawy dotyczące bezpieczeństwa i uciążliwości — wynika z badania przeprowadzonego przez NU.nl. Od czasu wspólnego listu skierowanego w 2023 roku do ministra infrastruktury, samorządy twierdzą, że problem tylko się nasilił.

Chociaż niektóre miasta, takie jak Enschede, rozważały całkowity zakaz używania fatbike’ów, większość władz lokalnych uznaje to za prawnie skomplikowane, ponieważ obecnie są one klasyfikowane jako e-rowery. „Po zakazie producenci mogliby wprowadzić drobne zmiany i dalej je sprzedawać” — tłumaczył rzecznik Amsterdamu, określając jako „absurdalne”, że miasta muszą same szukać rozwiązań.

W związku z brakiem reakcji ze strony rządu, gminy skoncentrowały się na działaniach edukacyjnych. Władze Delft „ubolewają” nad brakiem ogólnokrajowych przepisów i prowadzą kampanie uświadamiające skierowane do młodzieży i ich rodziców. W Utrechcie odnotowano przypadki fatbike’ów osiągających prędkość ponad 40 km/h na zatłoczonych ścieżkach rowerowych, a gmina Hendrik-Ido-Ambacht ostrzega przed jazdą po chodnikach i „ścianiem zakrętów” przez użytkowników tych pojazdów.

Minister infrastruktury nie wprowadził jeszcze nowych przepisów. Mimo że Izba Reprezentantów popiera obowiązek noszenia kasków i minimalny wiek 14 lat dla użytkowników fatbike’ów, minister czeka na wyniki niezależnego badania, które ma zbadać możliwość regulacji w oparciu o wagę i moc silnika. Wyniki mają zostać opublikowane pod koniec miesiąca.

Tymczasem debata parlamentarna na temat regulacji dotyczących fatbike’ów zaplanowana jest na 4 września.