Ikoniczny parking zniknie z Amsterdamu

Gmina Amsterdam potwierdziła, że ikoniczna fietsflat – wielopoziomowy parking rowerowy w pobliżu dworca Centraal Station – zostanie na stałe usunięta do końca tego roku, poinformował dziennik Het Parool. Decyzja ta kończy wieloletnią działalność obiektu jako bezpłatnego miejsca przechowywania rowerów i skuterów, a jej powodem jest otwarcie nowoczesnego, podziemnego garażu rowerowego przy dworcu.

Fietsflat, wybudowany w 1999 roku, miał być pierwotnie tymczasowym rozwiązaniem problemu niedoboru miejsc parkingowych dla rowerów w centrum miasta. Planowano jego rozbiórkę po pięciu latach, ale konstrukcja pozostawała w użyciu znacznie dłużej, aż do jej zamknięcia w styczniu 2023 roku. W tym samym czasie otwarto nowy podziemny parking na 7 000 rowerów, który przez pierwsze 24 godziny jest bezpłatny.

W kwietniu 2023 roku radna ds. transportu Melanie van der Horst ogłosiła, że fietsflat zostanie trwale zdemontowany z powodu znacznego spadku zapotrzebowania. Główna podziemna przestrzeń parkingowa Stationspleinstallatie w godzinach szczytu jest zapełniona jedynie w 50 procentach, a druga – IJboulevardstalling – w zaledwie 35 procentach.

Van der Horst podkreśliła też, że od czasu zamknięcia fietsflatu wokół obiektu zaczęły pojawiać się problemy – miejsce zaczęło przyciągać osoby bezdomne, pojawiły się śmieci oraz porzucone rowery przy ogrodzeniach budowy. W związku z tym oraz sprzeciwem okolicznych mieszkańców, ponowne otwarcie konstrukcji uznano za nierealne.

Rozbiórka fietsflatu potrwa co najmniej sześć miesięcy, ponieważ miasto chce zachować i ponownie wykorzystać materiały w duchu gospodarki o obiegu zamkniętym. Choć konstrukcja mogłaby fizycznie przetrwać jeszcze nawet 50 lat, to została uznana za zbędną w kontekście nowej infrastruktury i troski o przestrzeń miejską.

Fietsflat był chętnie fotografowany przez turystów i stał się symbolem rowerowej kultury Amsterdamu. Po jego zamknięciu pojawiły się różne propozycje zagospodarowania przestrzeni, m.in. ze strony Związku Studentów ASVA i lokalnego oddziału Partii Pracy (PvdA Centrum), którzy zaproponowali ponowne otwarcie miejsca na długoterminowe parkowanie rowerów.

Pojawiły się też inne pomysły – m.in. przekształcenie przestrzeni w tarasy i restauracje lub nadanie fietsflatowi statusu zabytku, co wywołało debatę publiczną. Jednak obrońcy dziedzictwa, tacy jak Walther Schoonenberg ze stowarzyszenia Vereniging Vrienden van de Amsterdamse Binnenstad, sprzeciwili się temu, argumentując, że przestrzeń powinna pozostać otwarta, aby zachować krajobraz nadwodny wokół stacji.

Rogier Noyon, prezes organizacji Voordestad Amsterdam, zgodził się z tym podejściem, popierając utrzymanie otwartej i nieprzysłoniętej przestrzeni wokół dworca.