Rząd nie przeznaczy żadnych środków na złagodzenie wzrostu cen biletów NS w przyszłym roku — poinformował parlament sekretarz stanu ds. transportu publicznego Chris Jansen, jak podało RTL Nieuws. Jansen przewiduje, że ceny biletów NS wzrosną w przyszłym roku o około 12 procent.
W tym roku rząd i NS pokryli po 3 punkty procentowe wzrostu cen, aby złagodzić podwyżkę. W rezultacie ceny biletów kolejowych wzrosły o 6 procent zamiast o 12 procent.
Rządowa dotacja w wysokości 42 milionów euro była jednak jednorazowym wsparciem. W poszukiwaniu rozwiązania długoterminowego Jansen rozważał wykorzystanie środków z Funduszu Mobilności, przeznaczonego na budowę i utrzymanie infrastruktury. Jednak wykorzystanie tych funduszy mogłoby skutkować rezygnacją z realizacji niektórych projektów. „Rząd nie zdecydował się na takie rozwiązanie,” poinformował parlament.
Sekretarz stanu dodał, że nadal prowadzi rozmowy z NS na temat możliwości złagodzenia podwyżki cen z własnych środków spółki. Według Jansena, NS rozważa dwie opcje — rozłożenie podwyżki cen na kilka lat lub ograniczenie usług na „mniej uczęszczanych trasach.” Jansen sprawdza również, czy takie działania byłyby prawnie możliwe w ramach koncesji NS.
NS określiło decyzję rządu o braku wsparcia dla ograniczenia wzrostu cen biletów jako „rozczarowującą dla pasażerów,” powiedział rzecznik firmy w rozmowie z RTL Nieuws. „W nadchodzącym czasie musi się wyjaśnić, jakie konsekwencje będzie to miało dla dostępności transportu publicznego.”
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz