Coraz więcej osób próbuje uniknąć składek

Coraz więcej nastoletnich Holendrów dopuszcza się oszustw ubezpieczeniowych, celowo nie wpisując swojego nazwiska do polis na skutery i motorowery, aby uniknąć wysokich składek — poinformowała w poniedziałek spółdzielnia ubezpieczeniowa Univé w komunikacie prasowym.

Firma odnotowała gwałtowny wzrost tzw. „frontingu”, czyli praktyki polegającej na tym, że jako główny ubezpieczony widnieje ktoś inny niż faktyczny kierowca — najczęściej rodzic. Univé zaostrza swoje zasady, określając problem jako ogólnorynkowe zjawisko.

„Fronting ma miejsce, gdy rzeczywisty kierowca skutera nie jest wskazany jako ubezpieczony,” powiedziała Monique Anbergen, dyrektor Univé Schade. „Jeśli jest to robione świadomie, technicznie rzecz biorąc, jest to forma oszustwa ubezpieczeniowego.”

Dane wewnętrzne firmy pokazują, że odsetek podejrzanych przypadków frontingu wśród wnioskodawców w wieku 16–22 lat wzrósł z 12% w 2023 roku do ponad 15% w 2024. W pierwszych miesiącach 2025 roku odsetek ten sięgnął 20%, czyli jedna na pięć aplikacji zawiera nieprawdziwe dane.

Trend jest najbardziej widoczny wśród 16-latków. W 2024 roku aż 40% z nich, którzy początkowo występowali o wycenę ubezpieczenia jako 16-latkowie, ostatecznie wykupiło polisę na starszą osobę — w 2023 roku było to 32%. Jeśli tendencja się utrzyma, Univé prognozuje, że do końca 2025 roku ponad połowa 16-latków będzie stosować fronting.

Zjawisko to jest szczególnie powszechne wśród właścicieli skuterów Vespa i Piaggio. W 2024 roku 22% użytkowników Vespy w wieku 16–22 lat nie było wpisanych jako faktyczni kierowcy. W przypadku samych 16-latków odsetek ten wyniósł 52%. Dla Piaggio liczby są zbliżone: 21% wszystkich młodych właścicieli i 44% 16-latków nie było oficjalnie zarejestrowanych jako użytkownicy.

Według Univé fronting wynika z bardzo wysokich składek dla młodych, niedoświadczonych kierowców, którzy stwarzają większe ryzyko wypadków. Aby obniżyć koszty, nastolatkowie często testują różne wersje wieku w narzędziach do wyceny lub proszą rodziców albo starsze rodzeństwo o wykupienie ubezpieczenia na ich nazwisko.

Univé już wcześniej wprowadziło 1 000 euro udziału własnego w przypadku potwierdzonego frontingu, ale uznało, że to niewystarczające. Teraz zapowiada, że odmówi wypłaty odszkodowania w całości, jeśli w razie wypadku okaże się, że kierowca nie był wpisany w polisie.

„Zalecamy wszystkim klientom sprawdzenie swoich polis i ich aktualizację, jeśli pojazdu używa młodszy kierowca,” powiedziała Anbergen. „W razie zgłoszenia szkody, jeśli kierowca nie figuruje w umowie, koszty nie zostaną pokryte — a skutki finansowe mogą być znacznie większe niż jakiekolwiek oszczędności na składkach.”Dodała, że problem nie dotyczy tylko Univé. „To szersze zjawisko w całym sektorze ubezpieczeniowym.”