Zamknij

Haribo nie wie, jak konopie znalazły się w żelkach

13:52, 07.06.2025 Aktualizacja: 13:53, 07.06.2025
Skomentuj

Firma Haribo oświadczyła, że wykryte ślady konopi indyjskich w żelkach o smaku coli nie przedostały się do produktów podczas procesu produkcyjnego. Takie wnioski przyniosło niezależne dochodzenie przeprowadzone przez firmę.

Rzecznik Haribo potwierdził, że przeprowadzono niezależne badania laboratoryjne, które objęły próbki z magazynowanej partii żelków, surowce użyte w produkcji oraz produkty już dostępne w holenderskich sklepach. Wszystkie wyniki badań były negatywne, co oznacza brak śladów skażenia. Rzecznik dodał: „Nasze wewnętrzne dochodzenie również wykazało, że nie doszło do żadnych nieprawidłowości w procesach produkcyjnych”.

Pochodzenie konopi znalezionych w słodyczach pozostaje nieznane. Według Haribo, zgłoszenia dotyczyły jednego konkretnego produktu sprzedawanego we wschodniej części Holandii. Po otrzymaniu zawiadomień, cała partia została wycofana z rynku. Chodziło o kilogramowe opakowania Haribo Happy Cola F!ZZ, z datą ważności do stycznia 2026 roku.

Grupa szpitalna Twente potwierdziła w tym tygodniu, że leczyła dwoje dzieci — malucha i przedszkolaka — które źle się poczuły po spożyciu żelków. Jedno z dzieci było przez pewien czas w śpiączce. Kilku członków tej samej rodziny również zachorowało po zjedzeniu popularnych żelkowych butelek coli od Haribo.

(mr)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%