Liczba upadłości firm w Holandii nieznacznie wzrosła w maju 2025 roku w porównaniu z rokiem ubiegłym — wynika z danych opublikowanych przez CBS. Najwyższy wskaźnik upadłości odnotowano w sektorze hotelarsko-gastronomicznym.
Łącznie w ubiegłym miesiącu, po uwzględnieniu dni rozpraw sądowych, upadłość ogłosiły 352 firmy, co oznacza wzrost o osiem upadłości, czyli o 2 procent w porównaniu z majem 2024 roku. W porównaniu z kwietniem 2025 roku liczba upadłości wzrosła o 6 procent.
Wskaźnik upadłości w maju wyniósł 9,6 na 100 000 firm, co jest prawie niezmienionym poziomem w stosunku do 9,5 na 100 000 rok wcześniej. Jest to nadal niski wynik w porównaniu z historycznymi rekordami: szczyt wskaźnika upadłości przypadł na marzec 2015 roku i wynosił 24,8 na 100 000 firm, po czym systematycznie spadał do rekordowo niskiego poziomu 3,4 w sierpniu 2021 roku. W 2024 roku wskaźnik ponownie wzrósł, ale od tego czasu ustabilizował się na stosunkowo niskim poziomie.
Spośród poszczególnych branż to sektor hotelarsko-gastronomiczny miał najwyższy wskaźnik upadłości. W kwietniu 2025 roku ponad 34 na 100 000 firm z tej branży ogłosiło upadłość, podczas gdy rok wcześniej było to prawie 26 na 100 000. Dane sektorowe nie zostały skorygowane o dni rozpraw sądowych.
Od marca 2025 roku CBS koncentruje swoje raporty na analizie zmian rok do roku i na wskaźniku upadłości, czyli liczbie upadłości przypadającej na 100 000 firm. Według agencji statystycznej ten wskaźnik daje bardziej przejrzysty obraz trendów, zwłaszcza że całkowita liczba firm zmienia się w czasie i znacznie różni się w zależności od branży.
CBS podkreśliło, że niewielki wzrost liczby upadłości odzwierciedla nierówną kondycję gospodarczą, która w różny sposób wpływa na poszczególne sektory. Mimo problemów w branży horeca, ogólna sytuacja holenderskich przedsiębiorstw pozostaje stosunkowo stabilna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz