W miarę jak rosnące zapotrzebowanie na opiekę zdrowotną coraz bardziej obciąża holenderski system, placówki medyczne w Groningen i innych częściach kraju coraz częściej sięgają po sztuczną inteligencję, aby odciążyć personel i poprawić jakość usług — informuje RTV Noord. Uniwersyteckie Centrum Medyczne w Groningen (UMCG) oraz regionalni lekarze rodzinni uważają, że AI może sprawić, że opieka zdrowotna stanie się bardziej spersonalizowana, dokładniejsza i wydajniejsza — choć wciąż istnieją wyzwania natury etycznej, prawnej i logistycznej.
„Pracujemy nad tym już od dziesięciu lat, ale w ostatnich latach temat naprawdę nabrał rozpędu” — powiedział Bart Scheerder, który kieruje rozwojem AI w UMCG, w rozmowie z RTV Noord. „Widzieliśmy, jak się rozwija, i od razu pomyśleliśmy: to jest kluczowa technologia.”
UMCG już korzysta z kilku rozwiązań AI, w tym z systemu, w którym pacjenci mogą online zadawać pytania lekarzowi, a AI przygotowuje wstępną odpowiedź, którą lekarz następnie edytuje. „To w dłuższej perspektywie może zaoszczędzić czas” — dodał Scheerder.
AI jest również wykorzystywana do poprawy czytelności i personalizacji listów wysyłanych do pacjentów. „Wartość komunikacji dostosowanej do odbiorcy jest ogromna” — powiedział Scheerder. „Nie rozwiążemy tym problemu braków kadrowych, ale to fundamentalny wkład.”
UMCG stoi teraz przed wyzwaniem włączenia AI w swoją działalność. „Obecnie analizujemy, jak to wszystko wkomponować w naszą organizację” — powiedział Scheerder. Do kluczowych wyzwań należą prywatność pacjentów, odpowiedzialność prawna i zgodność z regulacjami medycznymi.
Aby dane pacjentów pozostały w regionie, a zależność od zagranicznych gigantów technologicznych zmalała, Unia Europejska wspiera powstawanie lokalnych „fabryk AI” — superkomputerów, które uczą algorytmy na podstawie lokalnych danych. Jedna z takich placówek jest rozważana w Groningen, na terenie dawnej fabryki Niemeyera w Stad.
UMCG zdecydowanie popiera ten pomysł. „Dobrze byłoby mieć taką wiedzę blisko siebie. Dane byłyby bezpieczne i dostępne na miejscu” — powiedział Scheerder.
AI zmienia nie tylko szpitale. Lekarze rodzinni w regionie również sprawdzają, jak technologia może usprawnić kontakt z pacjentem. Jedno z używanych obecnie narzędzi nagrywa i transkrybuje konsultacje, automatycznie wprowadzając podsumowanie do dokumentacji pacjenta. „To oszczędza mnóstwo czasu na papierkowej robocie” — powiedział Jaap Euwema, lekarz rodzinny i przedstawiciel stowarzyszenia DokNoord, które zajmuje się cyfrowymi innowacjami w opiece zdrowotnej.
Według Euwemy AI, zamiast oddalać opiekę od człowieka, pozwala na więcej bezpośredniego kontaktu. „Lekarz nie musi ciągle patrzeć w ekran i pisać, tylko może skupić się na pacjencie i patrzeć mu w oczy. To sprawia, że praca staje się przyjemniejsza.”
Brak nadzoru nad tym, gdzie przechowywane są dane pacjentów — często w USA lub Chinach — nadal budzi duże obawy. Lokalna fabryka AI mogłaby to rozwiązać, uważa Albert Boonstra, profesor specjalizujący się w technologii medycznej.
„Nawet wtedy potrzebne będą jasne zasady” — powiedział Boonstra. „Bo nawet lokalnie dane mogą zniknąć w próżni. Ale może to budzi nieco większe zaufanie. Dane należą do pacjenta. To musi być zabezpieczone w modelach AI, niezależnie od ich lokalizacji.”
Według Marca Somberga z firmy programistycznej ChipSoft sektor ochrony zdrowia wolno wdraża nowe technologie. „Niedawno dopiero pożegnaliśmy się z faksem” — powiedział RTV Noord. „Zanim AI będzie powszechnie stosowana, minie trochę czasu.”
Somberg dodał, że AI już teraz przewyższa ludzi w niektórych zadaniach. „Kiedy mamy do czynienia z ogromną liczbą obrazów, na przykład w badaniach przesiewowych, AI może być bardziej niezawodna niż człowiek — bo się nie męczy.”
Jednak AI nie jest wolna od błędów. „Powiedzmy, że analizujesz 10 tysięcy obrazów i system popełni kilka błędów — kto wtedy ponosi odpowiedzialność?” — powiedział Boonstra. „W niektórych szpitalach AI jest używana tylko wtedy, gdy lekarz ma wątpliwości.”
Niejasność co do odpowiedzialności to jedno z kilku wyzwań etycznych. Somberg uważa, że AI najlepiej sprawdza się jako narzędzie wspierające, a nie zastępujące lekarzy. „Sprawia, że praca jest lepsza i cię wspiera, ale nie odbiera ci pracy” — powiedział RTV Noord.
Dużym wyzwaniem jest także właściwa implementacja. „Często skupiamy się na samej innowacji, a nie na tym, jak wpasować ją w istniejącą infrastrukturę” — dodał Somberg. „Potrzebujemy rozwiązań, które naprawdę działają i będą używane.”
Frank Blaauw z firmy AI Researchable, powiązanej z Uniwersytetem w Groningen, powiedział RTV Noord, że Groningen ma dobre warunki do innowacji. „Ludzie muszą chcieć z tego korzystać, inaczej to bezużyteczne. Ale w Groningen o to się nie martwię.”
„Firmy mają zazwyczaj dużo danych, a my dbamy o to, żeby trafiły we właściwe miejsce” — powiedział Blaauw. Jego firma pracuje nad zastosowaniami AI od poprawy wyników sportowców i wizualizacji pozostałości farmaceutyków w wodzie po personalizację leczenia raka.
„Z AI można zrobić znacznie więcej, niż ludzie sobie wyobrażają. Uważam, że opieka zdrowotna jest świetna — a jako pracownik ochrony zdrowia chcesz leczyć ludzi, a nie wypełniać papierki” — powiedział Blaauw. „To dopiero początek.”
ChipSoft pracuje teraz nad wykorzystaniem AI do planowania grafików personelu. „Niektóre procedury mają stały przebieg. AI może obliczyć, jak bardzo oddział będzie obciążony i pomóc zaplanować zasoby” — powiedział Somberg.
Aby usprawnić wykorzystanie AI w całym regionie, UMCG chce pełnić rolę koordynatora. „Musimy stworzyć systemy, które umożliwią łatwe i proste dołączenie zarówno lekarzowi ze szpitala, jak i lokalnemu lekarzowi rodzinnemu” — powiedział Scheerder RTV Noord.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz