Region Rotterdamu został wstrząśnięty przez siedem eksplozji w ciągu ostatnich dwóch nocy. Ostatniej nocy ładunki wybuchowe eksplodowały w domu w Capelle aan den IJssel, w domu i sklepie w Rotterdamie oraz w sklepie w Schiedam. W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do dwóch wybuchów w Rotterdamie i jednego w Dordrecht.
Największe zniszczenia ostatniej nocy spowodował wybuch w sklepie kosmetycznym przy ulicy handlowej Broervest w Schiedam. Eksplozja miała miejsce tuż przed 3:30 w środę rano.
Wybuch był tak głośny, że było go słychać aż w Rotterdamie — poinformował korespondent Rijnmond. Wstrząs zniszczył witryny sklepu, wyrwał drzwi z zawiasów i uszkodził pokrycie dachowe sąsiednich domów. Mieszkania znajdujące się nad sklepem również zostały poważnie uszkodzone.
Około 45 minut wcześniej doszło do wybuchu w sklepie z fajkami wodnymi przy Schiedamseweg w Rotterdamie, co spowodowało niewielki pożar. Eksplozja i ogień uszkodziły drzwi wejściowe sklepu, rozbiły szyby i pokryły elewację sadzą.
O godzinie 00:40 doszło do eksplozji w domu przy Fionringras w dzielnicy Rotterdam-Ommoord. A o 22:15 we wtorek wybuch uszkodził skrzynki pocztowe i ganek domu w Capelle aan den IJssel.
Poprzedniej nocy w ciągu jednej godziny doszło do trzech eksplozji w regionie. Pierwszym celem był dom szeregowy przy Pretorialaan w dzielnicy Feijenoord w Rotterdamie około godziny 3:30 we wtorek. Kilka domów musiało zostać ewakuowanych — poinformował korespondent Rijnmond.
Około 20 minut później doszło do wybuchu w domu szeregowym przy Beinemastraat w Dordrecht, który pozostawił dużą dziurę w oknie frontowym. Około godziny 3:50 eksplozja miała miejsce w salonie kosmetycznym przy Vierambachtsstraat w Rotterdamie-Zachód. Wybuch uszkodził roletę ochronną salonu.
Z tego co wiadomo, nikt nie został ranny w wyniku tych siedmiu eksplozji w tym tygodniu, i jak dotąd nie dokonano żadnych aresztowań.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz