Prawie 130 000 uchodźców z Ukrainy będzie mogło pozostać w Holandii do marca 2027 roku w ramach oczekiwanego przedłużenia tymczasowej ochrony na mocy unijnej Dyrektywy o Tymczasowej Ochronie (RTB). Jednak organizacje pomocowe i Doradczy Komitet ds. Migracji (Adviesraad Migratie) ostrzegają, że tysiące dzieci i młodych ludzi boryka się z narastającymi problemami psychologicznymi i praktycznymi spowodowanymi długotrwałą niepewnością.
Według niezależnego komitetu doradczego ds. migracji niemal 21 000 ukraińskich nieletnich przebywających w Holandii często musi przenosić się między ośrodkami zakwaterowania, gdzie pomieszczenia przeznaczone specjalnie dla dzieci są często zamknięte. Dzieci i nastolatki w wieku 4–18 lat żyją w warunkach braku stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa. Wielu młodych dorosłych jest praktycznie wykluczonych z dostępu do szkolnictwa wyższego, ponieważ muszą płacić znacznie wyższe czesne niż studenci niderlandzcy i nie kwalifikują się do stypendiów.
„Przedłużająca się niepewność dotycząca statusu pobytowego oraz troska o bliskich pozostawionych w Ukrainie prowadzą do stresu, lęku i depresji” – napisała rada w zeszłym tygodniu. „Brakuje specyficznej, kulturowo wrażliwej opieki psychologicznej dla młodzieży, a problemy psychiczne nie są zawsze rozpoznawane na czas.”
Maarten Dekker, doradca ds. polityki w Loket Ontheemden Oekraïne Psychosociale hulp (LOOP), zauważył, że sygnały o pogarszającej się sytuacji psychicznej ukraińskiej młodzieży pojawiają się coraz częściej. „Są w kryzysie tożsamości – nie są już w domu w Ukrainie, ale też nie potrafią się odnaleźć w Holandii.” – powiedział NOS.
W ośrodkach zakwaterowania dzieciom brakuje prywatności i wsparcia społecznego. Rodzice często nie są w stanie pomóc, ponieważ sami doświadczają długotrwałego stresu i niepewności. „Początkowa euforia z powodu znalezienia schronienia w Holandii ustąpiła miejsca poczuciu beznadziei. Z każdym razem następuje tylko tymczasowe przedłużenie ochrony, bez długofalowej perspektywy” – powiedział Dekker.
Organizacja VluchtelingenWerk Nederland z zadowoleniem przyjęła planowane przedłużenie ochrony. „Ale to nadal nie daje długoterminowej perspektywy na przyszłość. To powoduje niepewność w tej grupie” – powiedziała rzeczniczka organizacji, Lolkje de Vries. W grupie wiekowej 17–23 lata aż 80 procent Ukraińców nie uczestniczy w żadnym programie edukacyjnym, co utrudnia monitorowanie ich dobrostanu.
Anna Bieliaieva, która od trzech lat mieszka z 7-letnim synem w miejskim ośrodku w Utrechcie, potwierdziła w rozmowie z NOS, że problemy są powszechne. Prowadzi zajęcia dla ukraińskiej młodzieży w przestrzeni społecznej Vital’ya.
„Rodziców nie stać na studia wyższe dla dzieci” – powiedziała. Choć jest wdzięczna za bezpieczne schronienie – „To bezpieczne miejsce, zupełnie inne niż wojna w Ukrainie” – podkreśla, że nadal brakuje stabilności. „Mam nadzieję, że kiedyś ją osiągniemy.”
Doradczy Komitet ds. Migracji wezwał rząd do zapewnienia dzieciom i młodzieży z Ukrainy spokojnych i bezpiecznych warunków mieszkaniowych, dostępu do osób, do których mogą zwrócić się z pytaniami i problemami, oraz pomocy w nauce języka niderlandzkiego. Rada zaleciła również, aby uczelnie nie pobierały od Ukraińców wyższych opłat niż od studentów holenderskich.
W przyszły wtorek unijni ministrowie mają oficjalnie zatwierdzić przedłużenie Dyrektywy o Tymczasowej Ochronie do 4 marca 2027 roku. Na jej podstawie uchodźcy z Ukrainy mają dostęp do opieki zdrowotnej, edukacji i zakwaterowania oraz mogą pracować w Holandii bez konieczności uzyskiwania pozwolenia przez pracodawcę.
Doradczy Komitet ds. Migracji jest niezależnym organem doradczym, który opracowuje rekomendacje dla holenderskiego rządu i parlamentu w zakresie prawa i polityki migracyjnej – zarówno na ich wniosek, jak i z własnej inicjatywy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz