Jeśli myślisz, że to za wcześnie, by drzewa zmieniały kolor i gubiły liście – masz rację. W tym roku w Holandii występuje tzw. „fałszywa jesień” spowodowana trwającą suszą. Drzewa już teraz zrzucają liście i owoce jako strategię przetrwania – podaje NOS po rozmowie z klimatologami i ekspertem ds. drzew.
Po ubiegłotygodniowych upalnych i suchych dniach w wielu miejscach kraju w tym tygodniu spadło mało deszczu albo nie padało wcale. W rezultacie deficyt opadów znów się pogłębia. Pomimo krótkiego okresu deszczu w połowie lipca, obecny niedobór jest wyższy niż w najbardziej suchych 5 proc. lat.
– Spodziewamy się, że tak sucha pogoda, jak teraz, występuje średnio raz na dwadzieścia lat – powiedziała klimatolożka Karin van der Wiel z instytutu meteorologicznego KNMI. – Ale jeśli spojrzymy na ostatnie lata, obraz wygląda inaczej. Niezwykle sucho było również w 2018 i 2022 roku. To zdarza się coraz częściej. Uderzające jest to, że w ostatnich latach mamy serię ekstremów: albo jest bardzo sucho, albo bardzo mokro.
– To wpisuje się w przewidywania dotyczące zmian klimatu w naszym regionie – dodała Van der Wiel. – Będzie to przejawiać się w Holandii suchymi latami, z mniejszymi opadami i większym parowaniem. Pytanie brzmi, czy dzieje się to szybciej, niż zakładaliśmy. Trudno to stwierdzić.
Tego lata w Holandii wystąpiły już dwie fale upałów, a poprzedziła je sucha wiosna. – Okresy suszy następują po sobie zbyt szybko – powiedział Ronald Loch, ekspert ds. drzew doradzający miastu Rotterdam. – Drzewo nie ma szansy na regenerację. Jeśli przychodzi wilgotniejszy okres, pozostaje tylko mieć nadzieję, że jego bilans wodny się odnowi.
Jednak według Locha nie ma powodu do paniki w związku z przedwczesną jesienią. Zrzucanie liści to część naturalnego procesu. – To także strategia. Pozwól, żeby trochę liści opadło, a z tym, co zostało, mogę działać dalej – wyjaśnił, wskazując na duże drzewo platanowe obok. – W przyszłym roku znów będę miał piękny wysyp liści.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz