Prokuratura poinformowała, że najprawdopodobniej nie postawi zarzutów policjantom biorącym udział w pościgu za pojazdem, który uderzył w drzewo w Hadze, powodując śmierć trzech osób z tego miasta. Do wypadku doszło 4 grudnia; czwarta osoba została poważnie ranna, lecz została już wypisana ze szpitala.
„Funkcjonariusze zostali przesłuchani. Przeanalizowano również nagrania z kamer w okolicy, a kobieta, która przeżyła wypadek, została przesłuchana. Wyniki analizy wypadku drogowego są nadal oczekiwane” - poinformowała w środę Prokuratura.
„Na podstawie dotychczasowego śledztwa OM stwierdza, że funkcjonariusze zaangażowani w pościg działali właściwie.”
Policjanci zeznali, że około godziny 4:40 nad ranem w zeszły czwartek ruszyli za rozpędzonym samochodem, czekając chwilę, by sprawdzić, czy kierowca zacznie zwalniać. Próbowali zatrzymać pojazd na Fluwelen Burgwal, ale kierowca odmówił zatrzymania się, co doprowadziło do pościgu.
Kilkaset metrów dalej kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo na Bezuidenhoutseweg. Samochód stanął w płomieniach. Służbom ratunkowym udało się wydostać z pojazdu 21-letnią mieszkankę Hagi, którą przewieziono do pobliskiego szpitala.
Pozostałych troje pasażerów - 24-letni Youssef, który kierował samochodem, 21-letnia Mara i 20-letnia Doris, zginęli na miejscu. Ich tożsamość potwierdził regionalny nadawca Omroep West, który poinformował również, że ranna kobieta dochodzi do zdrowia w domu.
„Istniał uzasadniony powód podjęcia pościgu, a na podstawie nagrań i zeznań funkcjonariuszy wstępnie stwierdzono, że zachowali oni odpowiedni dystans. Policjantów nie można obciążać odpowiedzialnością za to, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo” - napisała OM w oświadczeniu.
OM ogłosiła wstępne wyniki śledztwa prowadzonego przez Rijksrecherche - niezależny organ badający wszystkie zdarzenia, w których udział policjantów mógł przyczynić się do obrażeń lub śmierci cywilów. Zwykle upłynie kilka miesięcy, zanim Rijksrecherche przekaże ostateczny raport OM, po czym następuje okres analizy, w którym prokuratorzy decydują o dalszych krokach.
Choć stan śledztwa jest wstępny, prokuratura najprawdopodobniej nie zdecyduje się na wszczęcie postępowania karnego przeciwko policjantom po otrzymaniu finalnego raportu Rijksrecherche. „Biorąc pod uwagę powagę zdarzenia i poruszenie, jakie wywołało ono u wszystkich zaangażowanych, OM dąży do zapewnienia przejrzystości już teraz” - podkreślono.
Ofiary i ich bliscy nadal mogą próbować zakwestionować decyzję OM o odmowie wniesienia oskarżenia, wszczynając procedurę z artykułu 12, w której sąd może nakazać prokuraturze prowadzenie sprawy. W ostatnich latach liczba takich prób gwałtownie wzrosła, zwłaszcza w 2025 roku. Do końca listopada złożono około 1900 takich wniosków, w porównaniu z około 1500 w całym 2024 roku.
Wkrótce po wypadku członkowie rodzin oświadczyli, że uznają za „niewyobrażalnie niesprawiedliwe i niezrozumiałe”, iż dwie młode kobiety zginęły w tym zdarzeniu. Ich „nagła śmierć” nastąpiła „w dniu, który miał być świętem”, prawdopodobnie z okazji wspólnego spotkania urodzinowego.
Ranna kobieta dochodzi do siebie fizycznie, poinformowała organizacja. „Jest również bardzo zdruzgotana i głęboko pogrążona w żalu po stracie swoich przyjaciółek.”
„Funkcjonariusze biorący udział w zdarzeniu, krewni ofiar oraz kobieta, która przeżyła wypadek, zostali poinformowani przez OM o wynikach śledztwa” - przekazano w środę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz