Policja ujawniła większą ilość szczegółów dotyczących brutalnego napadu, który miał miejsce trzy tygodnie temu w Amsterdamie.
21-letni mężczyzna został zaatakowany na De Ruijterkade, po zachodniej stronie stacji dworca centralnego. Ofiara szła w stronę postoju taksówek, kiedy nagle doszło do ataku.
Jak poinformowała policja, w ataku udział brała grupa około dziesięciu osób. 21-latek był bity między innymi łańcuchami rowerowymi. Atakujących bezskutecznie próbowała powstrzymać młoda kobieta, z którą ofiara weszła chwilę wcześniej w interakcję.
Na całe szczęście policja szybko przybyła na miejsce i poszkodowanego udało się uratować. 21-latek doznał jednak ciężkiego wstrząsu mózgu, a na jego ciele pozostało wiele guzów i siniaków.
Policja prowadzi śledztwo i prosi wszystkie osoby mające informacje o zgłaszanie się.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz