Mniejsza sprzedaż piwa

Sprzedaż piwa spadła o 3,4 procent w Holandii w porównaniu z rokiem 2023, poinformowała Stichting Dranken Nederland na podstawie danych przekazanych przez holenderskich browarników. Znaczny wzrost akcyzy na piwo oraz podatku konsumpcyjnego od 1 stycznia 2024 roku miał szczególnie duży wpływ. W rezultacie sprzedaż zarówno piw alkoholowych, jak i bezalkoholowych spadła w ubiegłym roku.

W 2024 roku rynek piwa musiał zmagać się z ciągle wysokimi kosztami surowców, energii, logistyki, opakowań, klimatem konsumenckim oraz trudnymi warunkami pogodowymi.

Dodatkowo nastąpił znaczny wzrost akcyzy na piwo o ponad osiem procent oraz wzrost podatku konsumpcyjnego na piwo bezalkoholowe o prawie 200 procent.

Sprzedaż piw bezalkoholowych spadła o 2,7 procent, po latach silnego wzrostu. W obrębie tego segmentu sprzedaż bezalkoholowych piw pilzner zmniejszyła się o sześć procent. Uważa się, że piwo pilzner bezalkoholowe odgrywa ważną rolę w zapobieganiu alkoholizmowi, co budzi obawy stowarzyszenia.

Mimo że popularność bezalkoholowych piw specjalnych nadal rośnie, wpływ wysokiej akcyzy spowodował, że tempo tego wzrostu spowolniło w ubiegłym roku. W 2024 roku wzrosło ono o ponad dziewięć procent, podczas gdy w 2023 roku wynosiło 30 procent.

Konsumpcja piwa w lokalach gastronomicznych spadła w ubiegłym roku o 1,1 procent, a konsumpcja domowa zmniejszyła się o ponad cztery procent, choć w drugiej połowie 2024 roku zaobserwowano niewielką poprawę. W grudniu konsumpcja domowa wzrosła o 0,5 procent. Firmy produkujące piwo oświadczyły, że mają nadzieję na utrzymanie tego trendu wzrostowego.

Browarnicy byli zadowoleni, że Rząd zdecydował się nie podwyższać dalej akcyzy i podatku konsumpcyjnego w tym roku. Obecnie rząd pracuje także nad propozycją wprowadzenia zróżnicowanych stawek podatku konsumpcyjnego.

Firmy apelują do rządu, by przy rewizji podatku konsumpcyjnego poważnie uwzględnił kwestie zapobiegania alkoholizmowi oraz by zwolnił piwo bezalkoholowe z nowego podatku, tak jak ma to miejsce np. w Anglii.