Po zniesieniu systemu net-meteringowego w 2027 roku energia słoneczna oddawana do sieci stanie się praktycznie bezwartościowa. Pierwsza firma, która opublikowała swoje stawki na 2027 rok, zaoferuje jedynie 0,25 centa za kilowatogodzinę (kWh) – informuje AD, powołując się na dane porównywarki energetycznej Keuze.nl. Właściciele domów z dachami pełnymi paneli słonecznych mogą spodziewać się wzrostu rachunków za energię nawet o 1 000 euro rocznie.
Według Keuze.nl, Greenchoice jako pierwsza firma energetyczna ogłosiła swoje stawki na 2027 rok. Opłata za przesył zwrotny energii słonecznej do sieci spadnie z obecnych 15,2 centa do 5,2 centa za kWh od 1 stycznia 2027 roku. Jednocześnie rekompensata za oddaną energię, czyli kwota, jaką właściciele paneli otrzymają za przesyłanie energii do sieci, spadnie do około 5,4 centa. Ostatecznie oznacza to zysk netto na poziomie 0,25 centa za kWh.
„Jeśli oddajesz 3 200 kWh rocznie przy 12 panelach, czyli masz pełny dach, to twoje panele słoneczne przyniosą ci jedynie 8 euro rocznie” – powiedział Geert Wirken z Keuze.nl w rozmowie z AD. Przy obecnych przepisach ta sama ilość energii jest warta około 1 000 euro rocznie, co oznacza wzrost rachunków o ponad 80 euro miesięcznie dla przeciętnego gospodarstwa domowego.
Właściciele paneli słonecznych mogą ograniczyć straty finansowe, zużywając jak najwięcej energii na własne potrzeby w momencie jej wytworzenia. Obecnie około 3 miliony gospodarstw domowych w Holandii korzystających z paneli słonecznych zużywa na bieżąco jedynie 30 procent produkowanej energii.
W zeszłym roku większość parlamentarna zobowiązała rząd do zapewnienia, że dostarczanie zielonej energii do sieci nigdy nie będzie kosztować obywateli pieniędzy. Stawka 0,25 centa za kWh ledwo spełnia ten warunek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz