Duży spadek sprzedaży

Sprzedaż czekoladowych wyrobów wielkanocnych w Holandii gwałtownie spadła w tym roku – na półkach supermarketów wciąż zalegają niesprzedane czekoladowe jajka. Nowe badania wykazują spadek sprzedaży o 12,5% w porównaniu z tym samym okresem w 2024 roku, a konsumenci – według doniesień – ograniczają zakupy z powodu wysokich cen kakao oraz obaw etycznych.

Firma badawcza Hiiper, na zlecenie NOS, porównała sprzedaż czekolady w ciągu 10 tygodni poprzedzających Wielkanoc w tym i ubiegłym roku. Stwierdzono 12,5-procentowy spadek w zakupie wielkanocnych jajek. Hiiper gromadzi dane od dużego, reprezentatywnego panelu holenderskich gospodarstw domowych, które codziennie przesyłają paragony i dane z transakcji. Badanie obejmuje zakupy w supermarketach (około 80% ogółu), a także w sieciach takich jak Action, HEMA i drogeriach. Sklepy specjalistyczne nie zostały uwzględnione.

„Różnica jest znacząca” – powiedział Sebastiaan Schreijen, specjalista ds. żywności konsumenckiej w Rabobanku. „Choć inne składniki, jak mleko czy cukier, też mają wpływ, to właśnie kakao jest głównym czynnikiem kosztowym.”

Ceny kakao wzrosły od 2021 roku o 50 do 70 procent – podaje Rabobank. W efekcie, średnia cena czekoladowych jajek wielkanocnych wzrosła o około 30 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. „To oznacza, że jeśli chcesz wydać tyle samo co w 2024 roku, wrócisz do domu z mniejszą ilością jajek” – tłumaczy Schreijen.

Dodał też, że większość konsumentów ma z góry ustalony budżet na tego typu przyjemności. „Ludzie zadają sobie pytanie: ‘Ile chcę wydać na coś słodkiego?’ – i trzymają się tej kwoty” – powiedział.

Ten trend nie dotyczy tylko czekolady sezonowej. W ciągu ostatnich trzech lat ceny artykułów spożywczych wzrosły średnio o 30 procent. Konsumenci zaczęli więc kupować mniej produktów lub przechodzić na tańsze marki własne.

Mimo wszystko, popyt na wielkanocną czekoladę zaczął rosnąć w ostatnim tygodniu zbierania danych, zmniejszając roczną różnicę w sprzedaży z 19% do 12,5%. „Kiedy Wielkanoc się zbliża, ludzie jednak chcą swoich tradycyjnych czekoladowych jajek” – powiedział Schreijen. „W końcu ulegają, mimo wysokich cen.”

Pomimo globalnego wzrostu cen kakao, Schreijen zaznaczył, że tegoroczne ceny detaliczne jeszcze tego nie odzwierciedlają. „Supermarkety pracują na podstawie kontraktów podpisywanych z wyprzedzeniem 6 do 9 miesięcy. Ceny czekolady, którą dziś widzimy w sklepach, zostały ustalone zeszłego lata, czasem zaraz po ostatniej Wielkanocy.”