Liczba osób w Holandii, które padły ofiarą oszustw metodą „na pracownika banku”, znacząco spadła w 2024 roku, podobnie jak całkowite straty finansowe – wynika z danych opublikowanych przez Holenderskie Stowarzyszenie Banków (NVB). Mimo spadku, organizacja ostrzega, że przestępstwo to nadal stanowi poważne zagrożenie.
W 2024 roku niemal 6 900 osób zgłosiło, że zostały oszukane przez przestępców podszywających się pod pracowników banku – to spadek o 30 procent w porównaniu do 2023 roku. Całkowite straty finansowe zmniejszyły się o 20 procent, do poziomu blisko 23 milionów euro.
„To dobra wiadomość” – powiedziała przewodnicząca NVB, Medy van der Laan, w oświadczeniu. „Ale przestępcy nieustannie wymyślają nowe triki i wymówki – jedne bardziej podstępne od innych.”
Oszustwo „na pracownika banku” polega na tym, że oszuści kontaktują się z ofiarami, udając przedstawicieli banku, i nakłaniają je do ujawnienia wrażliwych danych osobowych lub wykonania operacji finansowych. Mimo poprawy sytuacji, Van der Laan podkreśliła, że konsumenci muszą zachować czujność.
NVB poinformowało, że banki coraz intensywniej przeciwdziałają takim oszustwom poprzez kampanie edukacyjne, często we współpracy z policją, skierowane do grup szczególnie narażonych, takich jak osoby starsze i młodzież. Według stowarzyszenia coraz więcej osób staje się ostrożniejszych, a władze aresztowały „znaczną liczbę” podejrzanych o oszustwa.
Jednak metody działania przestępców nadal się rozwijają. Banki zauważają, że oszuści coraz częściej próbują nakłonić ludzi, by ignorowali autentyczne ostrzeżenia wydawane przez prawdziwych pracowników banku. Na przykład, kiedy bank dzwoni do klienta w sprawie podejrzanej transakcji, oszust może instruować ofiarę, by fałszywie potwierdziła, że przelew jest prawidłowy.
NVB ostrzegło, że w takich przypadkach banki często nie mogą zwrócić pieniędzy z dobrej woli. Klienci, którzy podadzą nieprawidłowe informacje lub zignorują ostrzeżenia prawdziwego banku, mogą nie otrzymać odszkodowania.
Coraz większą rolę w inicjowaniu tego typu oszustw odgrywają również platformy internetowe. Według NVB wiele przypadków zaczyna się w mediach społecznościowych, m.in. poprzez fałszywe reklamy. Stowarzyszenie wezwało dostawców usług cyfrowych do dokładniejszej weryfikacji tożsamości użytkowników i lepszego sprawdzania autentyczności reklam finansowych.
Ponadto NVB zaapelowało do rządu niderlandzkiego o ułatwienie wymiany danych między platformami cyfrowymi a organami ścigania, by skuteczniej wykrywać i zapobiegać oszustwom online.
W ubiegłym roku prywatni klienci banków otrzymali rekompensatę za nieco mniej niż połowę strat wynikających z oszustw „na pracownika banku”.
NVB podkreśliło również, że choć phishing jest w odwrocie, to nowe technologie, takie jak deepfake, zyskują na znaczeniu. „Nie zawsze można ufać wiadomościom głosowym na WhatsAppie” – ostrzeżono, wskazując na rosnącą złożoność cyberprzestępstw.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz