Zamknij

Nowe prawo miałoby chronić kobiety przed przemocą

11:06, 30.05.2025 Aktualizacja: 15:11, 30.05.2025
Skomentuj

Holenderscy parlamentarzyści z partii D66, GroenLinks-PvdA i VVD domagają się wprowadzenia nowego prawa wzorowanego na brytyjskim Clare’s Law, aby lepiej chronić kobiety przed przemocą domową — informuje RTL. Proponowana ustawa pozwalałaby ofiarom oraz ich bliskim występować do policji o informacje na temat przemocy w przeszłości obecnego lub byłego partnera.

Hanneke van der Werf z D66 podkreśliła pilność sprawy:

„Kobiety będące ofiarami przemocy domowej zazwyczaj nie wiedzą, że ich partner wcześniej był już sprawcą przemocy. Tymczasem sprawcy często mają takie historie.”

Koalicja parlamentarzystów zwróciła się do sekretarza stanu Coenradie o zbadanie, czy możliwe jest wdrożenie podobnego prawa w Holandii. Brytyjska Clare’s Law została wprowadzona po śmierci Clare Wood, zamordowanej w 2009 roku przez swojego byłego partnera, który miał wcześniej udokumentowaną historię przemocy — o czym ona nie wiedziała.

Bente Becker z VVD wskazała na poważną lukę informacyjną: „Policja już wcześniej wiedziała, że był bardzo niebezpieczny. Ale Clare nie miała dostępu do tych informacji.”

Clare’s Law daje ludziom prawo do zapytania, czy ich partner lub były partner ma na koncie przemoc domową lub inne nadużycia. Songul Mutluer z GroenLinks-PvdA dodała:

„Holenderska wersja Clare’s Law mogłaby ujawnić taką historię, zanim dojdzie do tragedii. To może uratować życie.”

Historia Clare Wood była impulsem do zmiany przepisów. Kobieta zakończyła toksyczny związek z Georgem Appletonem w 2008 roku, po jego manipulacjach i zdradach. Kilkakrotnie zgłaszała go na policję, m.in. za groźby, niszczenie mienia i przemoc seksualną. W 2009 roku została przez niego uduszona, a następnie Appleton podpalił jej dom i popełnił samobójstwo. Jej ojciec rozpoczął kampanię na rzecz zmian prawnych, przekonany, że jego córka nadal by żyła, gdyby znała przeszłość sprawcy.

Propozycja holenderskich parlamentarzystów zakłada, że prawo do informacji mieliby nie tylko sami zainteresowani, ale także ich bliscy. 

Becker wskazała na niedawną sprawę sądową, gdzie matka od początku czuła, że jej córce grozi niebezpieczeństwo: „Gdyby mogła pójść na policję i uzyskać dostęp do informacji, jej córka być może wciąż by żyła.”

Koalicja oczekuje od sekretarza stanu jasności co do tego, kto dokładnie miałby prawo do wglądu w dane policyjne — przy zachowaniu przepisów o ochronie prywatności.

Van der Werf przypomina, że w Wielkiej Brytanii obowiązują silne zabezpieczenia.

„Nie można po prostu poprosić o czyjąś kartotekę. Musi istnieć zasada proporcjonalności i konieczności.” - mówi.

W Holandii średnio co osiem dni kobieta ginie z rąk obecnego lub byłego partnera. Parlamentarzyści wierzą, że proponowana ustawa może pomóc zmniejszyć tę liczbę.

Posłowie spodziewają się szerokiego poparcia dla projektu w Tweede Kamer 

„Jestem pełna nadziei. To działa w Wielkiej Brytanii, a także w Australii i Kanadzie. Holandia musi pójść ich śladem.” - dodała Becker.

(mr)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%