Składki na ubezpieczenie pojazdów wzrosną?

Właściciele samochodów w Holandii mogą spodziewać się wyższych składek na ubezpieczenie pojazdów – poinformował David Knibbe, dyrektor generalny dużego ubezpieczyciela NN Group. Według „De Telegraaf” podwyżki składek wynikają z rosnącej liczby zgłoszeń szkód oraz wyższych kosztów pracy, a te tendencje nie wykazują oznak odwrócenia.

Knibbe wyjaśnił w piątek, że inflacja stała się stałym czynnikiem wpływającym na branżę ubezpieczeniową. Wzrost wynagrodzeń pracowników warsztatów oraz cen części samochodowych pociąga za sobą wzrost składek. – „Musimy przyzwyczaić się do życia w świecie, w którym inflacja jest normą” – powiedział gazecie.

Badania serwisu porównawczego Pricewise pokazują, że składki na ubezpieczenia samochodowe wzrosły w tym roku już o ponad 15 procent, przy czym polisy typu „all risk” drożeją średnio jeszcze szybciej.

Jednym z istotnych powodów wyższych kosztów jest rosnąca liczba samochodów elektrycznych na holenderskich drogach. Pojazdy te są cięższe z powodu baterii, co skutkuje poważniejszymi uszkodzeniami w razie wypadków. Nowoczesne auta zawierają także drogie układy elektroniczne, co dodatkowo podnosi koszty napraw – powiedział Knibbe w rozmowie z „De Telegraaf”.

Dodatkowo rosną składki na obowiązkowe ubezpieczenie OC (WA), po latach stosunkowo niskich stawek wynikających z ostrej konkurencji. Polisy te pokrywają szkody wyrządzone innym pojazdom, a ich ceny rosną, ponieważ ubezpieczyciele próbują odzyskać straty z okresu wcześniejszego niedoszacowania stawek.

NN zapowiada, że zamierza podnosić składki stopniowo, a nie w dużych skokach. Firma liczy także na ograniczenie części wzrostu kosztów dzięki zwiększeniu efektywności technologicznej, w tym zastosowaniu sztucznej inteligencji.

Uwagi Knibbe’a towarzyszyły prezentacji półrocznych wyników finansowych NN, które wykazały 6-procentowy wzrost generowania kapitału operacyjnego do ponad 1 miliarda euro. NN ogłosiło również 8-procentową podwyżkę dywidendy zaliczkowej – do 1,38 euro na akcję.

Knibbe poruszył też temat zaległości w niemal 30 000 nierozpatrzonych wniosków o świadczenia WIA w Holenderskiej Agencji Ubezpieczeń Pracowniczych (UWV). Ubezpieczyciele tacy jak NN są gotowi pomóc w skróceniu czasu oczekiwania, angażując własnych lekarzy i specjalistów ds. reintegracji. Strategia ta, prowadzona pod nadzorem UWV, pozwalała skrócić okres oczekiwania o 20–30 procent.