Wartość holenderskiego eksportu do Stanów Zjednoczonych wzrosła w pierwszej połowie 2025 roku o 10,5 procent w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, podczas gdy import z USA zwiększył się o 1,0 procent – poinformował w poniedziałek Holenderski Urząd Statystyczny (CBS).
Wzrost eksportu był przede wszystkim napędzany reeksportem, który skoczył o 24,6 procent, wobec 4,5-procentowego wzrostu towarów pochodzenia holenderskiego. Na ogólny wzrost znaczący wpływ miały zwiększone dostawy w lutym, marcu i kwietniu.
Import z USA spadł w maju o 9,0 procent, ale w czerwcu odbił o 11,0 procent, głównie dzięki większemu napływowi maszyn, sprzętu transportowego i produktów chemicznych do Holandii.
Dane sektorowe pokazują, że Holandia eksportowała więcej farmaceutyków, wyspecjalizowanych maszyn, łodzi, urządzeń medycznych i sprzętu komunikacyjnego, podczas gdy eksport rafinowanych paliw mineralnych zmalał, częściowo z powodu niższych cen.
Po stronie importu holenderskie firmy sprowadzały więcej produktów chemicznych, surowców i artykułów spożywczych, przy czym import napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych wzrósł aż o 79 procent w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Trendy handlowe odzwierciedlały szersze relacje handlowe UE–USA. Cała Unia Europejska zwiększyła zarówno import, jak i eksport do USA w pierwszej połowie 2025 roku, choć tempo wzrostu spowolniło w drugim kwartale. CBS zauważył, że wzorzec ten był zgodny z globalnym handlem USA: w pierwszym kwartale import gwałtownie wzrósł, ponieważ firmy spodziewały się nowych ceł, natomiast wartości w drugim kwartale były zbliżone do poziomu z roku poprzedniego.
Pomimo wzrostu eksportu, Holandia odnotowała deficyt handlowy w obrotach z USA, ponieważ importowane towary przewyższyły wartością eksport. Dla kontrastu, UE utrzymała nadwyżkę handlową z USA, choć w czerwcu skurczyła się ona do najniższego poziomu od 18 miesięcy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz