Temperatury wzrosną w piątek do 27 stopni Celsjusza. Ciepła pogoda utrzyma się również w sobotę, zanim w niedzielę zacznie się ochładzać – podaje Weeronline.
Cieplejsza aura rozpoczęła się już dzisiaj po południu. W pierwszej części dnia było jeszcze w dużej mierze pochmurno, z przelotnym, lekkim deszczem w północnej połowie kraju i wyraźnym południowo-zachodnim wiatrem. Z biegiem dnia jednak niebo zaczynało się przejaśniać i zrobiło się sucho. Temperatury wzrosły na południe do 22–24 stopni Celsjusza. W pozostałych regionach termometry pokazały około 19–20 stopni Celsjusza.
Jutro nastąpi zmiana pogody, przynosząca przedsmak późnego lata. W niektórych miejscach dzień może się rozpocząć mgłą, ale szybko ustąpi ona słońcu. Wiatr pozostanie na ogół słaby, silniejszy jedynie w strefie przybrzeżnej, co nada dniu spokojny i przyjemny charakter.
Temperatury będą szybko rosnąć, osiągając około 24 stopni Celsjusza na północy i nawet 28 stopni Celsjusza na południu – wyjątkowo dużo jak na połowę września. Noc minie bez opadów, z temperaturą minimalną od 13 stopni Celsjusza na północy do 17 stopni Celsjusza na południu.
Sobota zacznie się pogodnie i słonecznie, choć w ciągu dnia stopniowo nasuwać się będą chmury. Utrzyma się ciepło, z temperaturami od 24 do 28 stopni Celsjusza i umiarkowanym południowo-zachodnim wiatrem.
Po południu mogą rozwinąć się przelotne opady i burze, które z czasem staną się bardziej rozległe, obejmując wieczór i noc. To zakończy okres letniej pogody.
W niedzielę nadejdzie wyraźne ochłodzenie. Maksymalne temperatury sięgną zaledwie 18 stopni Celsjusza przy dużym zachmurzeniu i prawdopodobnych opadach przez większą część dnia. Niestabilny wzorzec pogody utrzyma się także w kolejnych dniach, gdy północny wiatr napłynie chłodniejsze powietrze. Każdy dzień przyniesie możliwość deszczu, choć pojawią się też przejaśnienia. Temperatury w ciągu dnia utrzymają się w okolicach 17 stopni Celsjusza, a pod koniec tygodnia możliwy jest krótki okres suchszej pogody – jednak prognoza ta nie jest pewna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz