OM odnosiła się m.in. do wypowiedzi Geralda Roethofa, prawnika reprezentującego biologiczną matkę zabitego chłopca. W programie Pauw & De Wit Roethof powiedział, że widział nagranie, na którym Jerryson został postrzelony w plecy.
„Kiedy ogląda się to nagranie, widać małego chłopca uciekającego, a potem trafionego w plecy. Bardzo celowo” - stwierdził prawnik. Odnosił się do filmu krążącego w mediach społecznościowych. Prawnik ujawnił, że matka Jerrysona składa zawiadomienie o nieumyślnym spowodowaniu śmierci przeciwko policji.
OM zaprzecza, że chłopiec został postrzelony w plecy. Rzecznik odmówił udzielenia dalszych informacji redakcji NOS, tłumacząc, że śledztwo prowadzone przez Rijksrecherche wciąż trwa.
Policja zastrzeliła chłopca w niedzielę przed restauracją McDonald’s w Capelle aan den IJssel, krótko po tym, jak on i inni mieli rzekomo obrabować innego chłopca z jego fatbike’a. OM poinformowała w środę, że chłopiec miał przy sobie „sprawną broń palną w postaci przerobionego pistoletu gazowego”.
Na czwartek zapowiedziano marsz upamiętniający Jerrysona, którego finał ma się odbyć pod komisariatem policji w Capelle aan den IJssel. Gmina poinformowała, że żadna demonstracja nie została jeszcze zarejestrowana, ale prowadzi rozmowy z policją na temat ewentualnych środków bezpieczeństwa.
1 0
Chłopiec i chłopiec , co za żałosne *%#)!& , to był młody i uzbrojony bandyta który dostał to na co zasłużył .