Specjalne jednostki z 17 krajów NATO przeprowadziły w środę w Den Helder ćwiczenia z wykorzystaniem dronów morskich. Część testów ma sprawdzić, czy bezzałogowe jednostki mogą odegrać rolę w ochronie podwodnej infrastruktury przed sabotażem ze strony Rosji, do którego - jak doniesiono - kilkukrotnie doszło w ubiegłym roku na Morzu Bałtyckim.
„Chcemy wyprzedzać naszego przeciwnika” - powiedział agencji ANP włoski admirał Max Rossi. „Musimy znaleźć najlepsze technologiczne sposoby na ochronę kluczowej infrastruktury. Jesteśmy tutaj, by eksperymentować i wdrażać w praktyce doświadczenia z pola.”
Ćwiczenia pod nazwą Bold Machina potrwają tydzień i zostały zorganizowane przez Holandię. Oprócz sił specjalnych w bazie morskiej w Den Helder obecnych jest wiele prywatnych firm, które prezentują swoje technologie i pokazują, jak mogą one przyczynić się do rozwoju dronów morskich oraz ochrony infrastruktury.
Przykładem jest holenderska firma CEAD, która przywiozła dużą drukarkę 3D, umożliwiającą wojsku szybkie udoskonalanie konstrukcji dronów morskich. Wydrukowanie dwóch jednostek zajmuje około ośmiu godzin, po czym można je natychmiast zwodować i testować. Projekt może być następnie modyfikowany przed produkcją kolejnych dronów.
W ćwiczeniach uczestniczyły także ukraińskie jednostki specjalne. Ukraina regularnie wykorzystuje drony morskie w wojnie z Rosją i - zdaniem dowódców NATO - jest liderem w opracowywaniu nowych technologii.
Członek ukraińskiej jednostki stwierdził, że jego kraj ma NATO wiele do zaoferowania i cieszy się, iż sojusz chce korzystać z ich doświadczeń. „Dobrze, że wszystkie kraje pracują razem nad ostatecznym rozwiązaniem, abyśmy nie musieli zaczynać od zera, jeśli kolejne państwo zostanie zaatakowane.” Jego zdaniem NATO nie musi obawiać się Rosji, ponieważ kraj ten znacznie pozostaje w tyle w rozwoju dronów morskich.
NATO prowadzi także ćwiczenia mające na celu ochronę kabli i rurociągów przed potencjalnym sabotażem ze strony Rosji. Ponieważ wcześniejsze incydenty nie były związane z dronami morskimi, lecz z kotwicami statków towarowych, systemy te wykorzystywane są do wykrywania szerokiego zakresu dźwięków za pomocą sensorów i radarów.
Ma to umożliwić identyfikację zrzutów kotwic w podejrzanych momentach, a nawet wykrywanie obecności nurków odpowiednio wcześnie. Uczestniczące firmy twierdzą, że technologia ta może pozwolić na skuteczną ochronę całej infrastruktury podwodnej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz