Wdrożenie sztucznej inteligencji (AI) do holenderskich badań przesiewowych w kierunku raka piersi zajmie co najmniej trzy lata - poinformował tymczasowy minister zdrowia Jan Anthonie Bruijn w liście do parlamentu. Oznacza to, że nastąpi to najwcześniej w trzecim kwartale 2028 roku. Według ekspertów i organizacji pacjenckich to zbyt wolne tempo, biorąc pod uwagę znaczące korzyści, jakie technologia przynosi we wczesnym wykrywaniu raka piersi.
Wiele badań wykazało, że AI może pomóc wykrywać guzy wcześniej i szybciej podczas badań przesiewowych. Dodatkowo, dzięki tej technologii do analizy mammogramów potrzebny byłby tylko jeden radiolog zamiast dwóch, co zmniejszyłoby obciążenie systemu opieki zdrowotnej.
Wczesne wykrycie raka piersi ma kluczowe znaczenie - im wcześniej nowotwór zostanie zdiagnozowany, tym lepsze są rokowania i mniej inwazyjne leczenie.
Ograniczenie zapotrzebowania na radiologów byłoby również dobrą wiadomością dla kobiet zgłaszających się do lekarza rodzinnego z guzkami w piersiach. Z powodu poważnego niedoboru radiologów specjalizujących się w diagnostyce raka piersi, wiele kobiet musi czekać od kilku dni do nawet kilku tygodni, zanim zostanie przyjętych do szpitala na mammografię. Obecnie na zachodzie kraju czas oczekiwania wynosi od trzech do czterech tygodni.
Jak wyjaśniła Patricia Hugen z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, większość z tych trzech lat zostanie poświęcona na wyłonienie firmy, która dostarczy system AI do badań przesiewowych.
„Za każdym razem, gdy rząd chce kupić usługę o wartości powyżej określonego progu, musi ogłosić przetarg, do którego firmy mogą składać oferty. To długi proces około dwóch lat” - powiedziała Hugen w rozmowie z NOS.
Dodała też, że nadal trzeba ustalić dokładną rolę AI w badaniach przesiewowych.
„Musimy podjąć decyzję, czy AI ma samodzielnie formułować wyniki i zastąpić jednego z dwóch obecnych radiologów, czy też pełnić funkcję pomocniczą. Radiolodzy będą musieli również przejść odpowiednie szkolenia w zakresie obsługi technologii.”
Organizacja Holenderskie Stowarzyszenie Raka Piersi wyraziła niezadowolenie z faktu, że wdrożenie AI zajmie co najmniej trzy lata.
„W przypadku badań przesiewowych mamy do czynienia z prawem malejących korzyści” - powiedziała Cristina Guerrero Paez, dyrektorka BVN. - „Stworzyliśmy w Holandii niezwykle solidny, krajowy system badań. Minusem jest to, że trudno go zmieniać i dostosowywać do nowych technologii.”
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz