W środę potwierdzono wystąpienie ptasiej grypy w trzech gospodarstwach w Overijssel i Limburgii oraz w jednym tuż za granicą w Niemczech. Wirus szybko rozprzestrzenia się po całej Holandii, budząc obawy o rosnące ceny jaj i drobiu.
W Limburgii ptasią grypę wykryto w fermach drobiu w Tienray i Helden, gdzie łącznie znajduje się 270 000 ptaków. W Overijssel zakażona została ferma w Bornerbroek, licząca 18 000 kur. Wszystkie ptaki są poddawane ubojowi.
Aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby, wszystkie fermy drobiu w promieniu 10 kilometrów od zakażonych gospodarstw mają zakaz transportu kur i jaj.
Najświeższe komunikaty obejmują obszar w Limburgii graniczący z Belgią i Niemcami, gdzie w ostatnich dniach również odnotowano przypadki ptasiej grypy. Dotyczy to m.in. miasta Kleve w Niemczech, gdzie chorobę wykryto w zeszłym tygodniu, oraz Goch, które dodano do listy we wtorek. To ostatnie znajduje się zaledwie 25 kilometrów na południe od Tienray.
Kontynuując jazdę w tym samym kierunku przez kolejne 30 kilometrów, kierowcy dotrą do Helden. To holenderskie miasteczko leży kilkadziesiąt kilometrów od belgijskich miejscowości Kinrooi i Pelt, w których niedawno ogłoszono przypadki ptasiej grypy.
Inne holenderskie miejscowości dotknięte ptasią grypą to Bornerbroek w Overijssel, Terschuur w Geldrii, Holwierde w Groningen oraz Streefkerk w Zuid-Holland. Cztery ostatnie lokalizacje są znacznie bardziej oddalone od siebie i od regionu wokół Limburgii.
Po około sześciomiesięcznej przerwie ptasia grypa ponownie pojawiła się w Holandii w październiku i od tego czasu rozprzestrzeniła się na wiele gospodarstw, w tym jedno w Gelderse Vallei, centrum holenderskiego sektora drobiarskiego. W związku z ogniskami choroby hodowcy w całym kraju muszą trzymać ptaki w zamknięciu od 16 października.
W wyniku epidemii, już i tak wysokie ceny jaj mają jeszcze bardziej wzrosnąć. Ekonomiści i organizacje branżowe ostrzegają, że może zabraknąć towaru na półkach supermarketów w całym kraju.
Ustępująca minister rolnictwa Femke Wiersma prowadzi obecnie próbny program szczepień kur przeciwko ptasiej grypie, jednak nie jest to proste zadanie. Szczepienia na szeroką skalę nie mogą zostać łatwo wprowadzone, ponieważ wpłynęłoby to na eksport jaj i mięsa.
„Są kraje, które tego nie chcą, jak Japonia i Stany Zjednoczone” - powiedziała w programie telewizyjnym Goedemorgen Nederland.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz