Quincy Promes został zwolniony z aresztu w Dubaju.
Były reprezentant Holandii po spełnieniu pewnych warunków mógł opuścić areszt i będzie oczekiwał teraz na decyzję, czy zostanie poddany ekstradycji do Holandii.
Holenderskie sądy skazał Promesa zaocznie w dwóch sprawach. W lutym został on skazany na sześć lat więzienia za handel kokainą. W zeszłym roku sąd skazał go na 1,5 roku więzienia za dźgnięcie kuzyna nożem. Promes złożył apelację od obu wyroków.
W marcu władze Dubaju zatrzymały piłkarza, który przebywał tam na zgrupowaniu ze swoim klubem Spartakiem Moskwa.
Zawodnik został zwolniony z aresztu pod pewnymi warunkami. Dokładne warunki nie są znane, ale generalnie osobom zwalnianym w Dubaju nie wolno opuszczać kraju. Zazwyczaj muszą także wpłacić kaucję, okresowo zgłaszać się władzom i odpowiadać na każde ich wezwanie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz