Nieprzewidywalny. To słowo, którego KNMI użyło do podsumowania pogody w 2024 roku. To także kierunek, w którym coraz bardziej zmierza klimat. Holandia już teraz doświadcza bardziej ekstremalnych opadów niż kilkadziesiąt lat temu. „Bardziej nieprzewidywalny klimat to nasza nowa rzeczywistość” – napisał dyrektor Maarten van Aalst w dorocznym raporcie The State of our Climate.
Rosnące ekstremalne zjawiska pogodowe budzą niepokój naukowców instytutu. „Musimy być przygotowani na ekstrema, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy” – ostrzegł Van Aalst. Dodał, że wciąż jest wiele do zrobienia, aby lepiej przygotować Holandię na konsekwencje zmian klimatu, takie jak coraz szybszy wzrost poziomu morza.
Instytut już wcześniej ogłosił, że rok 2024 był, średnio rzecz biorąc, równie ciepły dla Holandii jak rekordowy rok 2023. Rekord ciepła został wyrównany bez fali upałów i z zaledwie czterema dniami tropikalnymi, gdy temperatura maksymalna przekroczyła 30 stopni w narodowej stacji pomiarowej w De Bilt, co jest stosunkowo niewielką liczbą. Wyjaśnieniem jest fakt, że temperatury minimalne były bardzo wysokie. W De Bilt nie było ani jednego dnia lodowego, kiedy temperatura przez całą dobę pozostawała poniżej zera.
W 2023 roku również nie było dni lodowych. Fakt, że zdarzyło się to dwa lata z rzędu, jest bezprecedensowy od początku pomiarów temperatury w 1901 roku. Liczba dni z mrozem, kiedy temperatura przez część dnia spada poniżej zera, była o 23 mniejsza niż w poprzednim roku.
Nie brakowało jednak łagodnych dni. I deszczowych również. KNMI doliczył się 13 dni z ekstremalnymi opadami, kiedy lokalnie spadło ponad 50 milimetrów deszczu. Takie zjawiska występują coraz częściej w zmieniającym się klimacie, ponieważ ciepłe powietrze może pochłonąć więcej pary wodnej niż zimne. Między sierpniem 2023 a lipcem 2024 Holandia doświadczyła najbardziej deszczowego okresu w historii pomiarów.
Liczba dni z intensywnymi opadami niemal podwoiła się w ostatnich dekadach – ze średnio pięciu do dziewięciu rocznie. Pod tym względem ubiegły rok również był wyjątkowy, choć nie rekordowy. W 2021 roku odnotowano 16 dni z ekstremalnymi opadami deszczu.
Dla KNMI jest jasne, że klimat zmienia się tak drastycznie z powodu emisji gazów cieplarnianych. „Dwadzieścia lat temu pytanie brzmiało: czy jesteśmy pewni, że to wina emisji?” – powiedział dyrektor Van Aalst. Teraz głównym pytaniem jest, kiedy zostaną osiągnięte punkty krytyczne klimatu, prowadzące do jeszcze poważniejszych zmian. Według klimatologów ryzyko to znacznie wzrasta przy wzroście temperatury powyżej 1,5 stopnia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz