Gwałtowny wzrost liczby pożarów

Holenderscy strażacy zmagają się z gwałtownym wzrostem liczby pożarów lasów — do tej pory w 2025 roku zgłoszono już 166 takich przypadków, co niemal dorównuje całkowitej liczbie z całego 2024 roku — informuje NOS. Według Nederlands Instituut Publieke Veiligheid, który gromadzi dane dla służb ratowniczych, tylko w pierwszych dniach kwietnia zgłoszono już 43 pożary, mimo że miesiąc dopiero się rozpoczął.

W 2024 roku odnotowano 211 zgłoszeń pożarów lasów w całym kraju, z czego 170 zostało potwierdzonych jako rzeczywiste pożary. Liczba potwierdzonych przypadków w tym roku zostanie podana w późniejszym terminie, jednak służby ostrzegają przed wyjątkowo wysokim poziomem zagrożenia.

Wszystkie regiony Holandii znajdują się obecnie na poziomie ostrzeżenia numer dwa — drugim najwyższym stopniu zagrożenia. Oznacza to wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia pożarów. Zagrożenie to utrzyma się — powiedział Wally Paridaans, specjalista ds. zarządzania pożarami z Veiligheidsregio Brabant-Zuidoost. „Z niepokojem obserwujemy prognozy pogody” – powiedział NOS.

W ostatnich tygodniach pożary wybuchały w różnych częściach kraju. Wśród nich znalazły się: nocny pożar na granicy Północnej-Brabancji i Limburgii, pożar lasu w rejonie Sallandse Heuvelrug oraz szybko rozprzestrzeniający się ogień na obrzeżach Ridderkerk. Wcześniej w tym tygodniu doszło do dużego pożaru w pobliżu Ede, który wybuchł podczas ćwiczeń wojskowych.

Kombinacja długotrwałej suszy, niskiej wilgotności powietrza i silnych wiatrów tworzy wyjątkowo łatwopalne warunki. W Budel-Dorplein strażacy mieli trudności z opanowaniem ognia z powodu silnego wiatru. „Z powodu utrzymującej się suszy ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko” – informowały służby.

W Arnhem władze lokalne zainstalowały znaki ostrzegawcze przy każdym wejściu do obszaru Koningsheide, ostrzegając odwiedzających przed wysokim ryzykiem pożaru. Leśniczy Maurits de Groot, występujący w imieniu gminy, podkreślił, że istnieje wiele sposobów, w jakie może dojść do pożaru.

„Pożar może wybuchnąć na wiele sposobów” – powiedział De Groot w rozmowie z NOS. „Otwarty ogień, niedopałek papierosa, rozbite szkło czy gorący układ wydechowy zaparkowanego samochodu w wysokiej trawie — wszystko to może wywołać pożar”.

De Groot ostrzegł również, że region Veluwe jest szczególnie podatny na zagrożenie. „Jesteśmy na suchych, piaszczystych glebach, a deszczu spadło zbyt mało. Roślinność jeszcze nie zaczęła rosnąć, a to, co pozostało, to suchy, łatwopalny materiał” – wyjaśnił.

„Lasy tutaj są głównie iglaste” – dodał. „Te jednolite lasy są niezdrowe i przez to bardziej narażone na negatywne skutki zmian klimatycznych. Wysoka temperatura i susza zwiększają ryzyko pożarów”.

W piątek służby ratownicze w Geldrii przeprowadziły dwa loty patrolowe z lotniska Teuge, mające na celu wczesne wykrywanie ognisk pożarów z powietrza.

Dowódca straży pożarnej Anton Slofstra zaapelował do społeczeństwa o odpowiedzialność. „Zagrożenie jest poważne” – powiedział dla NOS. „Przy silnym wietrze i suchej roślinności nawet niewielki ogień może bardzo szybko się rozprzestrzenić. Apelujemy, by nie robić nic lekkomyślnego w naturze, co mogłoby spowodować pożar, oraz by niezwłocznie zgłaszać wszelkie oznaki ognia”.