W ubiegłym tygodniu zarejestrowano łącznie 25 nowych przypadków odry, co oznacza kolejny spadek w porównaniu z tygodniem wcześniejszym. Jak poinformował Holenderski Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego i Środowiska (RIVM), ogniska zakażeń w szkołach w Amsterdamie, Almere, Hadze i Helmond zaczynają wygasać. Nowe przypadki odnotowano jedynie w jednej szkole podstawowej w Rotterdamie.
RIVM poinformował również, że w poprzednim tygodniu pojawiło się ognisko choroby w żłobku w regionie GGD Hollands Midden, obejmującym m.in. miasta Leiden i Gouda. Tam również odnotowano kilka nowych zakażeń.
Od początku roku potwierdzono już 310 przypadków odry, co stanowi najwyższą liczbę od czasu ostatniej większej epidemii w 2013 roku. Większość pacjentów nie była zaszczepiona i nie przeszła wcześniej odry.
Choroba najczęściej dotyka dzieci poniżej 10 roku życia. Wiele przypadków wystąpiło w szkołach publicznych, islamskich oraz w placówkach opartych na pedagogice waldorfskiej (antroposoficznej). Odnotowano również 27 przypadków osób, które zaraziły się odrą w Maroku, trzy w Rumunii, a po jednym przypadku w Tajlandii (gdzie trwa duża epidemia) i Belgii.
Objawy odry obejmują plamy na skórze oraz zapalenie spojówek. Większość zakażonych przechodzi chorobę bez powikłań, jednak w rzadkich przypadkach mogą wystąpić poważne komplikacje, takie jak zapalenie płuc czy zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz