D66, VVD i CDA będą prowadzić kolejny etap rozmów koalicyjnych do 30 stycznia. Rzecznik D66 potwierdził, że partia złoży w środę podczas debaty nad formowaniem rządu wniosek w tej sprawie, po doniesieniach „De Telegraaf”.
Sybrand Buma, ustępujący informateur - doświadczony polityk odpowiedzialny za prowadzenie rozmów koalicyjnych i udzielanie rekomendacji dotyczących formowania rządu zalecił, aby D66, VVD i CDA wspólnie przygotowały porozumienie, jednocześnie prowadząc rozmowy z innymi partiami. Wciąż nie wiadomo, czy powstała w ten sposób „umowa bazowa” doprowadzi do powstania koalicji mniejszościowej, czy większościowej.
Rianne Letschert, przewodnicząca zarządu Uniwersytetu w Maastricht, została nominowana na następczynię Bumy. Wniosek również ją wskazuje na to stanowisko.
Lider GroenLinks-PvdA Jesse Klaver ostrzegł, że jeśli rozmowy doprowadzą do powstania rządu mniejszościowego, może to wywołać znaczną niepewność. „Opozycja szybko zostałaby obarczona winą za tę niepewność, a my nie przyjmiemy tej odpowiedzialności” - powiedział Klaver podczas debaty nad raportem Bumy.
„To jest wynik decyzji, które wy podjęliście, i to wy będziecie musieli ponieść za nie odpowiedzialność” - stwierdził Klaver. Dodał, że GroenLinks-PvdA będzie oceniać każdą propozycję indywidualnie, zanim zdecyduje, czy ją poprzeć.
Klaver jest pewien, że efektem będzie rząd mniejszościowy, który wcześniej określił jako „bardzo ryzykowny eksperyment”.
Klaver nie był jedynym, który krytykował trzy partie podczas debaty o formowaniu rządu; lider PVV Geert Wilders również wykorzystał okazję do atakowania propozycji D66 i CDA. Oskarżył te partie, zwracając się do lidera D66 Roba Jettena, o przygotowywanie się do cięć w ochronie zdrowia i zabezpieczeniu społecznym.
„Najprawdopodobniej planujecie cięcia rzędu miliardów w ochronie zdrowia” - zarzucił Wilders. D66 i CDA zauważają w swojej propozycji, że „koszty ochrony zdrowia i zabezpieczenia społecznego rosną głównie z powodu starzenia się społeczeństwa”. Wilders sprzeciwia się cięciom, choć nie wyjaśnił przed wyborami, jak pokryłby rosnące koszty.
Jetten wskazał na rozmowy, które prowadził z wieloma ekspertami, zanim partie zaczęły opracowywać swoje plany. Według ekspertów wyzwań jest wiele, szczególnie na rynku pracy. „Taki jest uczciwy obraz sytuacji i w interesie Holandii jest podejmowanie decyzji w zgodzie z nim” - stwierdził.
Odnosząc się do ochrony zdrowia, Jetten powiedział: „W nadchodzących latach zainwestowane zostaną miliardy, ale system natrafi na swoje granice, a listy oczekujących już rosną”. Argumentował, że potrzebne są poważne reformy. Partie wycofują się także z planowanego zmniejszenia o połowę tzw. własnego ryzyka - inicjatywy PVV w ramach gabinetu tymczasowego, która kosztowałaby państwo kilka miliardów euro rocznie.
Liderka ChristenUnie Mirjam Bikker wyraziła zaniepokojenie planami dwóch partii dotyczącymi ochrony zdrowia. „Powinniśmy unikać bezwzględnych cięć w ochronie zdrowia i zapewnić, że przyszła opieka nad osobami starszymi pozostanie pełna empatii” - powiedziała.
Jetten przyznał, że dokument dotyczący formowania rządu nie omawia szczegółowo kwestii zabezpieczenia społecznego i ochrony zdrowia. „Uważam, że będzie to jeden z głównych tematów w kolejnym etapie rozmów koalicyjnych” - stwierdził.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz