W tym tygodniu w Holandii zmarła dorosła osoba w wyniku zakażenia odrą – poinformował w czwartek Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM). To pierwszy zgon z powodu odry w kraju od ponad dwóch lat, a także pierwszy zgon dorosłego na tę chorobę od wielu lat. Tragedia miała miejsce w kontekście narastających obaw o spadające wskaźniki szczepień.
Zmarła osoba cierpiała na poważne zaburzenie odporności – poinformował RIVM. Dotychczasowe śledztwo nie pozwoliło ustalić, gdzie ani w jaki sposób doszło do zakażenia. Instytut nie ujawnił wieku, płci ani miejsca zamieszkania zmarłej osoby, ale w rozmowie z nadawcą NOS potwierdził, że był to młody dorosły.
„Pacjent został przyjęty do szpitala z odrą dwa tygodnie temu” – podał RIVM.
„Efektywność wcześniejszego szczepienia może być znacznie ograniczona u osób z poważnymi zaburzeniami odporności – wrodzonymi lub wynikającymi z terapii silnie tłumiącej układ immunologiczny”.
Do tej pory w 2025 roku potwierdzono 437 przypadków odry – ponad dwukrotnie więcej niż w całym 2024 roku (204 przypadki). Podczas epidemii w latach 1999–2000 odnotowano około 3 300 przypadków, a w latach 2013–2014 – 2 800.
„Ta tragiczna śmierć pokazuje, jak kluczowe znaczenie ma wysoka wyszczepialność. Tylko w ten sposób możemy chronić dzieci, które są za małe na szczepienie, oraz osoby z niedoborem odporności. Odra to nie tylko choroba wieku dziecięcego – może mieć poważne konsekwencje również dla dorosłych”.
Holenderscy lekarze od lat alarmują o spadających wskaźnikach szczepień, szczególnie po pandemii COVID-19.
Szczepionka MMR (odra, świnka, różyczka) jest podawana w dwóch dawkach:
Wskaźniki zaszczepienia w niektórych gminach są niepokojąco niskie:
Wskaźnik szczepień w Amsterdamie wynosi 83,2%, podobnie jak w Hadze, i nieco więcej niż w Rotterdamie.
RIVM: „W ciągu ostatnich 10 lat wskaźnik szczepień wyraźnie spadł, co powoduje, że wirus odry znów może się łatwo rozprzestrzeniać, szczególnie wśród osób niezaszczepionych i tych, które nie przeszły choroby”.
Objawy odry:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz