Supporterscollectief Nederland, ogólnokrajowe stowarzyszenie kibiców, proponuje zniesienie obecnego systemu separowania kibiców gospodarzy i gości wokół meczów piłkarskich. Ich zdaniem wspólne przebywanie fanów różnych drużyn mogłoby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i zmniejszyć liczbę incydentów. Propozycja ta stanowi część szerszego planu, będącego odpowiedzią na „rekordową liczbę pustych sektorów gości” w poprzednim sezonie, spowodowaną sankcjami i środkami zapobiegawczymi.
„Wystarczy już” – ogłosiło Supporterscollectief w komunikacie prasowym na dwa dni przed rozpoczęciem nowego sezonu. Według organizacji obecna polityka rozdzielania kibiców jedynie pogłębia polaryzację.
„W wielu innych krajach wspólne przebywanie kibiców różnych drużyn jest już normą. Nawet w Holandii fani spotykają się bez problemów, chociażby na dworcach kolejowych. Świadome dopuszczenie do mieszania się kibiców poza stadionami może prowadzić do akceptacji zamiast nienawiści” – twierdzi stowarzyszenie.
Z danych Supporterscollectief wynika, że w minionym sezonie sektor gości pozostał pusty podczas 15 meczów Eredivisie i 12 spotkań w Keuken Kampioen Divisie. „Czasami to kara nałożona przez komisję dyscyplinarną KNVB, ale coraz częściej to decyzje podejmowane przez gminy – zarówno jako sankcja, jak i środek zapobiegawczy” – zaznacza organizacja.
Nawet inauguracja nowego sezonu Eredivisie – mecz pomiędzy Fortuną Sittard a Go Ahead Eagles – odbędzie się bez udziału kibiców gości z powodu wcześniejszego incydentu z fajerwerkami.
Supporterscollectief przedstawił plan zmian, zdając sobie sprawę, że „zmiana wymaga czasu”. Pierwszym krokiem miałoby być zorganizowanie w nadchodzącym sezonie jednego meczu, podczas którego kibice obu drużyn mogliby się swobodnie mieszać poza stadionem. Ostatecznym celem – do 2035 roku – jest pełna swoboda podróży i obecność kibiców gości na każdym meczu.
KNVB, holenderski związek piłki nożnej, zareagował pozytywnie: „Ściśle współpracujemy z Supporterscollectief Nederland i w pełni popieramy ich długofalową wizję – różnorodni kibice wspólnie cieszący się futbolem.” Jednocześnie rzecznik związku zaznaczył, że wdrożenie takiego planu wymaga „rozważenia odpowiedzialności, ryzyka i właściwego momentu”. Nie odniósł się jednak do tego, na ile realne jest wdrożenie konkretnych kroków proponowanych przez organizację kibiców.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz