400 000 fałszywych lalek Labubu

Funkcjonariusze holenderskiej służby celnej skonfiskowali od marca około 400 000 podrobionych lalek Labubu – poinformowało NOS. Około 250 000 fałszywych wersji ręcznie robionych pluszaków wykryto na lotnisku Schiphol, a pozostałe 150 000 przejęto w innych miejscach w kraju.

Podrobione zabawki, często nazywane „Lafufu”, są zwykle tańsze i gorszej jakości. Oryginalne lalki Labubu mają kod QR potwierdzający autentyczność. Fałszywki można rozpoznać m.in. po błędach w pisowni na opakowaniu lub metce.

Lalki Lafufu stanowią zagrożenie zadławienia dla małych dzieci, ponieważ ich stopy i oczy łatwo się odrywają. Ponadto – jak podaje NOS – w produkcji podróbek stosowane są szkodliwe substancje chemiczne.

Postacie Labubu powstały na podstawie twórczości hongkońskiego artysty i pisarza Kasinga Lunga, który dorastał w Utrechcie. Jego rodzina przeniosła się do Holandii, gdy miał siedem lat, a nauczyciele zachęcali go do nauki języka poprzez lekturę książek takich jak Jip i Janneke oraz innych książek obrazkowych. Z czasem rozwinęło to jego zamiłowanie do folkloru północnoeuropejskiego i skandynawskiego, z którego czerpał inspirację, gdy w 2015 roku stworzył serię książek The Monsters oraz postacie Labubu.

Oficjalnym producentem i sprzedawcą lalek Labubu jest chińska firma Pop Mart. Pluszaki kosztują zazwyczaj około 20 euro, choć niektóre ekskluzywne modele osiągają ceny kilkuset euro.

Popularność Labubu gwałtownie wzrosła po tym, jak w 2024 roku lalka została zauważona przy torbie Lalisy Manoban, członkini południowokoreańskiej grupy Blackpink. Trend dodatkowo wzmocniło to, że z zabawkami sfotografowano takie gwiazdy jak Rihanna i Kim Kardashian.

W Chinach tzw. „blind box” – czyli opakowanie, w którym nie wiadomo, która wersja lalki znajduje się w środku – wzbudziło kontrowersje. Wielu porównuje to do hazardu. W efekcie dzieci poniżej ósmego roku życia mają zakaz kupowania lalek Labubu, a coraz częściej pojawiają się wezwania do surowszego egzekwowania tego przepisu.

Nielegalne lalki Lafufu przechwycone przez celników są po inspekcji niszczone lub poddawane recyklingowi.