Eksperci energetyczni twierdzą, że tej zimy holenderskie gospodarstwa domowe mogą zapłacić mniej za ogrzewanie, ponieważ ceny gazu ziemnego i energii elektrycznej nadal spadają. Po miesiącach wahań taryfy mają pozostać umiarkowane, co sprawia, że umowy o stałej stawce stają się bardziej atrakcyjne.
Cena gazu ziemnego, która w lutym osiągnęła prawie 60 euro za megawatogodzinę, spadła o prawie połowę, co złagodziło rachunki za energię w gospodarstwach domowych. „Na początku roku było sporo niepewności i było to widać na rynkach handlowych” - powiedział Peter van Ees, ekspert ds. energii w ABN AMRO. „Teraz sytuacja nieco się uspokoiła.”
Van Ees spodziewa się, że ceny pozostaną stosunkowo stabilne, i zachęca konsumentów do poszukiwania zniżek. „Dostawcy energii oferują setki euro za nowe umowy. Warto zadzwonić do swojego dostawcy i zapytać o lepszą ofertę. Konkurencja jest duża, więc szanse na korzystniejszy kontrakt są wysokie.”
Portal porównujący ceny energii Gaslicht.com poinformował, że w tym tygodniu coraz więcej gospodarstw domowych zmienia dostawcę. Pricewise i Independer oferują dodatkowe jesienne porady dotyczące oszczędzania, a w zamian otrzymują prowizję od firm energetycznych za pośrednictwo w zawieraniu nowych umów. Holenderski Urząd ds. Konsumentów i Rynków (ACM) planuje w tym miesiącu przeprowadzić przegląd praktyk rozliczeniowych w branży energetycznej.
Konsumenci, którzy pozostaną przy obecnym dostawcy, również mogą skorzystać, negocjując ceny. „Wystarczy zadzwonić i zapytać o lepszą ofertę” - mówi Van Ees, podkreślając wysoki poziom konkurencji wśród firm energetycznych.
Niektórzy eksperci ostrzegają jednak, że rynek pozostaje kruchy. „Na początku tego tygodnia międzynarodowa cena gazu znów gwałtownie wzrosła” - zauważył Martien Visser, ekspert energetyczny i emerytowany wykładowca. „To pokazuje, jak niestabilny wciąż jest rynek.”
Visser dodaje, że długoterminowe umowy ze stałą stawką to w gruncie rzeczy zakład o ostrą zimę. „Stawiasz na to, że zima będzie mroźna i ceny wzrosną. Jeśli okaże się łagodna - prawdopodobnie przepłacisz.”
Na wzrost cen mogą wpłynąć także czynniki zewnętrzne. „W niepewnych czasach kraje zaczynają gromadzić zapasy energii, jak to miało miejsce na początku tego roku” - powiedział Visser. Holandia jest obecnie bardziej podatna na wahania rynku po wstrzymaniu wydobycia gazu w Groningen. Mimo to ekspert ocenia, że „szanse na poprawę cen tej zimy są większe niż na ich pogorszenie.”
Zużycie energii rośnie w miesiącach zimowych, gdy produkcja energii słonecznej spada, co zwykle podnosi ceny. Osoby z umowami standardowymi odczuwają to z opóźnieniem. Umowy dynamiczne, w których cena prądu zmienia się co godzinę lub co 15 minut, pozwalają przesuwać zużycie energii na tańsze godziny. Pomóc mogą też domowe magazyny energii i inteligentne urządzenia, które pozwalają czekać na niższe stawki.
Umowy zmienne, aktualizowane kwartalnie lub co pół roku, pozostają atrakcyjne ze względu na swoją elastyczność. „Zapewniają wystarczającą stabilność i jednocześnie pewną swobodę” - mówi Visser.
Van Ees dodaje, że gospodarstwa z umowami o zmiennych stawkach nie muszą spieszyć się z podpisywaniem kontraktów stałych tej jesieni. Największe oszczędności wynikają bowiem ze zmniejszenia zużycia energii. Od 2020 roku holenderskie gospodarstwa domowe ograniczyły zużycie gazu ziemnego o około jedną czwartą. „Wszyscy powoli stajemy się ekspertami od energii” - podsumował.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz