W nadchodzących tygodniach każde holenderskie gospodarstwo domowe otrzyma 33-stronicowy rządowy poradnik dotyczący przygotowania się na sytuacje kryzysowe. Podręcznik zawiera wskazówki, jak przetrwać pierwsze trzy dni katastrofy, kiedy rząd i służby ratunkowe nie są w stanie dotrzeć do wszystkich.
Pełniący obowiązki ministra sprawiedliwości i bezpieczeństwa Foort van Oosten zaprezentował broszurę w poniedziałek. Zaczyna się ona od kilku scenariuszy katastroficznych. Na przykład: jeśli hakerzy skutecznie zaatakują sieć energetyczną, w ciągu kilku godzin stracimy możliwość kontaktu z bliskimi, stacje benzynowe zostaną zamknięte, supermarkety wyczerpią zapasy, a nie będzie pewności, czy z kranu nadal popłynie woda.
„Ta sytuacja pokazuje, jak bardzo możemy być podatni na zagrożenia i jak ważne jest dobre przygotowanie, aby nie wpadać w panikę i nie robić zapasów na oślep” - powiedział Van Oosten. „Apeluję do wszystkich: myślcie z wyprzedzeniem. Dzięki temu informatorowi chcemy zapewnić, że wszyscy mieszkańcy Holandii będą dobrze przygotowani na sytuację awaryjną.”
Broszura zachęca ludzi do stworzenia zestawu awaryjnego zawierającego m.in. wodę pitną, latarkę z bateriami, żywność o długim terminie przydatności, apteczkę, kopie dokumentów tożsamości, mapę okolicy oraz gwizdek do zwrócenia uwagi służb ratunkowych.
Rząd zaleca także przygotowanie planu awaryjnego, obejmującego takie kwestie jak to, kto odbierze dzieci ze szkoły, jeśli komunikacja cyfrowa przestanie działać, oraz co stanie się z Twoim wrażliwym, wymagającym opieki sąsiadem.
Zapytany, czy broszura może wzbudzić strach, pełniący obowiązki ministra obrony Ruben Brekelmans powiedział w programie Nieuwsuur, że rząd liczy na osiągnięcie odwrotnego efektu: ma pomóc ludziom poczuć się bezpieczniej dzięki świadomości, że są przygotowani.
Brekelmans uznał broszurę za absolutnie konieczną, zwracając uwagę, że Holandia już teraz mierzy się z codziennymi cyberatakami, a rosyjskie statki szpiegują na Morzu Północnym. „Być może przygotowują się do sabotażu, który mógłby wpłynąć na infrastrukturę krytyczną” - powiedział. „Całkiem możliwe, że Rosja będzie podejmować większe ryzyko w nadchodzących latach.”