W poniedziałek rano w kantorze wymiany walut w Hadze doszło do eksplozji.
Policja nie potwierdziła nazwy firmy, w kierunku której skierowany był atak, ale zdjęcia z miejsca zdarzenia sugerują, że chodzi o oddział Suri-Change. Była to już szósta eksplozja w oddziale kantoru tej firmy w ciągu ledwie tygodnia.
Zdaniem policji wybuch uszkodził tylko drzwi wejściowe do budynku i nikt nie został ranny. Funkcjonariusze prowadzą śledztwo w sprawie i proszą świadków o kontakt.
W niedzielę doszło do wybuchu w siedzibie Suri-Change w Rotterdamie. W zeszłym tygodniu eksplozje miały miejsce w trzech oddziałach w Amsterdamie.
Biorąc pod uwagę metodę eksplozji, policja podejrzewa, że wszystkie sprawy są ze sobą ściśle powiązane.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz