Apteki zostaną zamknięte

Tysiące aptek w całym kraju zostanie zamkniętych w przyszłym tygodniu, w czwartek i piątek, 9 i 10 stycznia, z powodu strajku. Związki zawodowe FNV i CNV organizują akcję protestacyjną, aby wzmocnić swoją pozycję podczas negocjacji dotyczących nowego Zbiorowego Układu Pracy (CAO).

Początkowo planowano strajk również w okresie świątecznym, jednak sąd zablokował te plany. Po zakazie związki ogłosiły, że w styczniu odbędzie się wielodniowy strajk ogólnokrajowy.

Podczas przyszłotygodniowego strajku nie odbędzie się centralne spotkanie protestacyjne. Związki zapewniają, że osoby pilnie potrzebujące leków nadal będą mogły je otrzymać, a opieka w nagłych wypadkach pozostanie zagwarantowana.

Protesty pracowników aptek rozpoczęły się we wrześniu od tzw. akcji punktualności. Ponieważ nie przyniosły one oczekiwanego efektu, przeprowadzono około dziesięciu regionalnych strajków we wszystkich prowincjach.

Apteki strajkowały najpierw przez pół dnia, a następnie przez cały dzień. Ogólnokrajowy strajk odbył się 12 listopada. Według związków zawodowych był to pierwszy ogólnokrajowy strajk pracowników aptek w historii. Około 10 000 pracowników zgromadziło się tego dnia na Malieveld w Hadze.

Związki FNV i CNV domagają się podwyżki wynagrodzeń o co najmniej sześć procent do 1 lipca. Chcą również, aby minimalna stawka godzinowa wynosiła 16 euro, a także domagają się wprowadzenia środków zmniejszających presję w pracy. Dodatkowo związki żądają, aby pracownicy byli wynagradzani za czas potrzebny na przygotowanie się do pracy.

Pracodawcy zaoferowali podwyżkę płac o dwa procent od 1 lipca i pięć procent od 1 lipca przyszłego roku. Twierdzą, że ze względu na politykę rządu i działania firm ubezpieczeniowych nie są w stanie zaoferować więcej.