NS ostrzegło, że planowane na ten piątek strajki mogą mieć „ogólnokrajowy wpływ”. Wynika to z faktu, że potencjalne strajki organizowane przez związki zawodowe mają się odbyć w regionie Midden-Nederland, a to właśnie tam NS zarządza ruchem kolejowym dla całego kraju. Z tego powodu NS zaapelowało do podróżnych, „aby liczyli się z tym, że w piątek, 6 czerwca, nie będą kursowały pociągi w całym kraju.”
Jak dotąd nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia od związków zawodowych, że strajk się odbędzie — poinformowało NS. „W związku z tym NS nie wie jeszcze, czy strajki rzeczywiście dojdą do skutku. Jednocześnie uważamy, że ważne jest, aby uprzedzić podróżnych o możliwych utrudnieniach” — oświadczyła spółka kolejowa.
Związki zawodowe domagają się, aby NS spełniło ich żądania dotyczące nowego układu zbiorowego pracy. Negocjacje między stronami zakończyły się fiaskiem 8 maja.
Związek FNV wcześniej określił propozycję podwyżki wynagrodzenia o 2,55% na rok jako „skandaliczną”, ponieważ „nawet nie zbliża się do poziomu inflacji” — powiedział dyrektor związku Henri Janssen. Według związku zawodowego, wynagrodzenia pracowników NS od 2019 roku pozostają w tyle za inflacją o ponad 5%. Układ zbiorowy pracy NS obejmuje 17 500 pracowników.
Termin spełnienia żądań FNV upłynął dziś o godz. 17:00. Termin dla żądań VVMC minął o godz. 16:00.
„To oznacza, że jesteśmy zmuszeni do przeprowadzenia strajku” — powiedział Janssen. Wim Eilert z VVMC wyraził swoje niezadowolenie z zaistniałej sytuacji. „Nie lubimy tego robić, to nie jest przyjemne dla podróżnych. Jednak NS nie pozostawia nam innego wyjścia.”
Według dziennika AD, oficjalne ogłoszenie strajku ma nastąpić w środę. Informacja o strajku musi zostać przekazana co najmniej 38 godzin przed jego rozpoczęciem.
Protesty kolejarzy są również spodziewane 10, 12 i 16 czerwca. Pociągi międzynarodowe mają kursować zgodnie z planem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz