Holandia nadal pozostaje w tyle w skutecznej walce z korupcją i poprawie standardów etyki wśród najwyższych urzędników państwowych – wynika z raportu opublikowanego przez europejską grupę antykorupcyjną GRECO. Ustalenia zawarto w raporcie przesłanym do Tweede Kamer przez pełniącą obowiązki minister spraw wewnętrznych Judith Uitermark z partii Nieuw Sociaal Contract (NSC).
GRECO oceniło osiem kluczowych zaleceń mających na celu zapewnienie przejrzystości i odpowiedzialności wśród wysokich urzędników państwowych. Tylko jedno zalecenie zostało w pełni wdrożone, sześć zostało zrealizowanych częściowo, a jedno pozostaje całkowicie niewdrożone.
To ostatnie dotyczy obowiązku regularnego ujawniania przez ministrów i innych wysokich urzędników ich interesów finansowych i biznesowych. Obecnie nowo mianowani urzędnicy mogą całkowicie zbyć swoje udziały lub ograniczyć się do jednorazowego ujawnienia tych informacji w momencie powołania, o czym informowana jest Tweede Kamer. GRECO uznaje to za niewystarczające i domaga się okresowych oświadczeń o interesach finansowych – również współmałżonków i partnerów. Rząd holenderski nie podjął dotąd żadnych kroków, by spełnić ten wymóg.
Dla porównania, służby porządkowe, takie jak policja i marechaussee (żandarmeria wojskowa), poczyniły znacznie większe postępy. Większość zaleceń GRECO w ich przypadku została wdrożona „w sposób satysfakcjonujący”, a minister Uitermark podkreśla, że te instytucje nadal koncentrują się na wzmacnianiu odporności pracowników na ryzyko korupcji.
Holandia ma obowiązek ponownego złożenia raportu o postępach do marca 2026 roku. GRECO wielokrotnie ostrzegało w ostatnich latach, że brak wystarczających działań na rzecz integracji i przejrzystości wśród polityków może zagrozić demokracji w Holandii.
Dodatkowo, Tweede Kamer naciska na stworzenie rejestru lobbystów, w którym dokumentowane byłyby spotkania między urzędnikami a organizacjami mającymi wpływ na decyzje polityczne.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz